skręcenie??? stawu kolanowego

POstanowiłem zinwestowac w swój sprzet

i wreszcie kupiłem sobie porządny rower tzn w sumie tamte które wcześnie miałem były tez niezłe tylko cholernie ciężkie

ten jest lekki jak piórko można go spokojnie dłuższy czas jednym palcem trzymać przejechałem sobie 25 km (od giełdy do mniesca gdzie się chwilo zatrzymuję) i wszystko super mknie jak rakieta czas lepszy niż czas autobusu

ale późnije sie przeprałem w ubranko sportowe i wyszedłem sobie na pierszy trening i podczas ostrego startu przyzwyczajody do wagi poprzednich rowerów stanąłem na pedałach zacząlem kręcić i wychyliłem sie do przedu i to był płąd rower stanął na przednim kole a nastepnie przewrócił się do górky kołami razem ze mną w dodatku upadając jakoś nieszczęsliwie podwineła mi sie prawa noga i cos sie stało ze stawem kolanowym natychmiast udałem sie do mieszkania wtarłem w kolano i kostę jakąs maćś z salicylanami i załozyłem na oba stawy bandaże elastyczne

tylko jest teraz mały problem kiedy wstaje bez czasmi kolano ucieka mi na zewnatrz robi taki myk i jest impuls bólu o srednim natezeniu

sklepy sportowe juz zamkniete więc nie moge kupic sobie usztywniacza na staw do ortopedy moge isc dopiero w poniedziałem

czy może mi ktos pomóc moż zna ktos jakies domowe sposoby na to albo jakies mniej domowe może ktos miał to samo

może sa jakies specyfiki na to juz sam nie wiem

acha i jeszcze łyknąłem glukozamine na wszelki wypadek

prosze pomóżcie mojemu kolanu

Ehh no niestety tak trafilem, no nic trudno teraz nic nie poradze.... co jedynie to wybiore sie do porzadnego ortopedy. Dzieki, Sog.

Pozdrawiam.

boli bardzo??
po pierwsze to zero ruchu...
po drugie sprawdź czy puchnie... jak tak to pogotowie...
jak nie to komputer Twoim przyjacielem... bo nie obciąża stawów...
boli?? chłodne okłady... jak najczęściej...
maści rozgrzewające nie!
a w poniedziałek do lekarza... glukozaminę z msm i chondroityną bierz... nie zaszkodzi a pomóc pomoże...
Powodzenia!

Jak dla mnie niestety wyglada na zerwane wiezadlo boczne zdecydowanie musisz isc do lekarza... ja zerwalam przednie krzyzowe wiec radze z doswiadczenia..............zdecydowanie noga do gory powyzej serca... raczej pozycja lezaca i oklady lodem 20 min oklad i 1h przerwa i tak cala dobe do tego ibuprofen 2 tabl co 6h(pomaga w zejscie opychlizny wewnetrznej.... ) testowalam naprawde dziala

Acha co do bolu i opuchlizny... wszystko zlaeży czy zerwane jest całkowicie czy naderwane. Przy całkowitym zerwaniu raczej nie czujesz specjalnie bolu.

Zmieniony przez - taska w dniu 2005-04-30 21:41:14

o fak to ile nie bede się mógł ruszać???

o cholerka

wszystko zalezy
ja juz od 13 marca do 23 maja napewno ... z czego operacje mialam 19-04/ powoli juz zaczynam chodzic, ale oprocz roweru szosowego zadnych sportow na 4msce najmniej a narty za 6-9.

jeju nie mów mi takich rzeczy
a ty miałaś zerwane czy naderwane bo ja mam raczej z tego co piszesz to naderwane bo boli jak holera

a tak poza tym to wydajemi się teraz że to chyba jest naderwane nie więcadło stwwowe ale ścięgno boczne dwugłowego uda bo dziś już w ogóle maqm nogę w pozycji półzgietej ustloną i boli mnie tylko przy rcuhcach aktywnych

Zgodze sie z taska, ze najprawdopodobniej masz naderwane badz zerwane wiezadlo boczne, zreszta wiezadla bocze to pol biedy, najgorsze to przednie badz tylne ;/ .. udaj sie jak naszybciej do szpitala i tak jak mowi taska rob oklady z lodu, bardzo pomaga :)

P.S. Taska mialas rekonstrukcje wiezadla krzyzowego przedniego ?? Bo ja wlasnie bede miec za jakis miesiac. JEsli mialas to powiedz mniej wiecej jak bylo ? Jak szybko po zabiegu mozna chodzic itd. ?

Rozex mnie tez sie zastala, mialam w pozycji polugitej koniecznie musisz isc do lekarza i najprawdopodobniej musisz ja rozruszac, mnie powiedzieli ze do operacji noga musi byc w pelnym zakresie ruchow.

SnOw- mialam 19-04, powiem ci tyle... mam dziurke po artroskopie + rane cieta przez srodek kolana 7-10cm. Boli jak cholera,takie nowe doswiadczenie dla mnie aleja mialam obie lekotki rozwalone.
- co do chodzenia ja juz powoli chodze, poza domem z 1 kula, cwiczenia zaczelam w 2 dobie po operacji, mialam kilka powiklan ale byly wynikiem nietolerancji na leki przeciwbolowe. Mialam dozylny przez 4doby a pozniej doustny... zadnego moj organizm nie toleruje wiec jade bez Nie wiem jak to bedzie u ciebie wygladalo poniewaz w Polsce robia troche inaczej.
Pozrawiam i powodzenia.

już jezdże na rowerze

ale przysiadu ze stangą jeszcze nie robie

a martwy ciag tak na 1,5 nogi

tylko kostka w tej nodzie jest...a własciwie to wygląda jakby jej nie było a dół nogi wyglada jak kołek chyba pójde do jakiegos doktora w sumie jutro mam zliczenie z chirurgii to sie Fokasiewicza chyba spytam

hahahah smiech na sali wrocil sam do domu juz jezdzi na rowerze kolego o czym my tu rozmawiamy...

gdyby zerwal, naderwal boczne heh no boczne mozna naderwac/zerwac kiedy noga zlozy sie w poprzek w kolanie ew. mocne uderzenie a ten bol ciezko wogole opisac

Rozex- albo jestes nieodpowiedzialny, albo cos slabo cie ucza na medycznej. Chodzic to sie daje, nawet biegac bedziesz mogl ale uszczerbek na zdrowiu do konca zycia, noga moze ci sie wyginac we wszystkie strony, zapomnij o sportach, zniszczysz sobie staw!!!! Tyle !!!