Od 2 tygodni jestem na redukcji, teraz wlaczylem do treningów intrwaly i aeroby. Wygląda to tak:
3min rozgrzewki
1min 85%max hr
1,5min 70%max hr
Powtórzone 7-8razy
15-20min 65-70% max hr
Następny dzień same aeroby 50-60min 70%max hr.
Interwaly 2-3razy w tygodniu, 2-3 razy same aeroby i oczywiście trening silowy.
Dieta to low carb, rozpisana indywidualnie.
Czy wygląda to wszystko ok czy cos zmienić? Prosze o odpowiedzi tylko osób zaawansowanych.
Deca ryje kubeł, że aż miło
tak tak kochanie, to na otyłość.