obfite śniadanko

Witajcie:)kiedyś nie jadłam śniadań za to z upływem dnia jadłam coraz więcej,kiedyś zmusiłam sie do jedzenia śniadań i było lepiej.od kiedy jadłam obfite śniadania zauwazyłam nawet spadek wagi,czy to nie ciekawe?od kiedy jem obfite śniadania nie zdarza mi sie wilczy apetyt w ciągu dnia ani żadne tzw"zachcianki"

KLAUDIA

zrana jest najszybszy metabolizm i jak zjesz rano cos obwwitego to ci to sie szybko spali. a wilczego apetytu nie amsz bo dałas troche jad,la z rana i to sie unormowało

No prosze jak można metodą intuicjną dojść do tego co jest jedną z fundamentalnych zasad zdrowego odżywiania nie tylko wśród sportowców. Powiedziałbym raczej że obfite śniadanie przyspiesza metabolizm, pobudzając go do pracy, rozsądna liczba kalori pochodzących z węglowodanów powoduje ustabilizowanie się poziomu cukru w organiźmie na prawidłowym poziomie i o wiele łatwiej odżywiając sie racjonalnie utrzymać taki stan rzeczy przez cały dzień. Nie muszę chyba mówić jak wiele korzysci wynika z tego faktu. Bez porannego śniadania ponadto nie tylko zwiekszamy ryzyko napadów głodu spowodowane rozregulowanym poziomem cukru lecz także zwalniamy metabolizm powodując że ryzyko otłuszczenia każdym następnym posiłkiem jest większe.

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***

tak, jak mowi Berez - dobrze robisz, gdyz sniadanie i potreningowy to najbardziej istotne posilki dnia
waga spadla, bo rozlozyles bardziej rownomiernie jedzenie i dzieki czemu nie jesz tyle na noc, co jest b. niezdrowe

ps. Berez, jak widzisz moja jakas sensowna wypowiedz w treningu, to zapodaj tam sogiem

"idz wyprostowany wsrod tych co na kolanach"

rzeczywiście doszłam do tego intuicyjnie ,póżniej też dowiedziałam sie o ty na biochemii i higienie odżywiania:):):)

KLAUDIA

reggie- dzieki za poparcie w poscie I jak zoabcze cie to dam soga ale obawiam sie ze juz ci dałem

wole w odżywianiu i treningu kierować sie intuicją gdyż każdy organizm potrzebuje czego innego.Kiedyś trener doradził mi ternować dużo na steperze,rowerze itp proponował mi ćwiczenia na dolna partie ciała i zapomniał powiedzieć z jakim obciążeniem więc ja ambitnie ładowałam zelazo do maszyn bo chciałam być szybkoo laska( było ta jakieś 9 lat temu)niestetydorobiłam sie jesynie duzej masy mięsniowejna nogach.Byłam wściekła zrezygnowałam na chwile z siłowni na rzecz intensywnego strechingu po pół roku nie było już żle,wróciłam na siłownie i zaczęłam treningi z małym obciązeniem z dużą ilością powtórzeń w seriach i wiecie co? osiąggnęłam cel!!

KLAUDIA

Bardzo dobrze ! A na trenerów proponuje uważać, niestety w naszym kraju często jeszcze jakość usług oferowanych przez osobników podających sie za profesjonalistów pozostawia wiele do życzenia.
Życzę dalszych sukcesów

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***

a teraz oczekuje potomka i ciesze sie z tego bardzo,bo wierze że szybko strace mase,przytyłam 8 kg a do rozwiązania mam miesiąc,odzywiałam sie rozsądnie przez całą ciąze również ćwiczyłam a morfologie mam rewelacyjnie:)Oczywiście nadal ćwicze ale niestety nie na siłowni,ciężko mi było sie z nią rozstaćdlatego to forum troche mi to zastępujeszkoda tylko że tak póżno je odkryłam.

KLAUDIA

Życze w takim razie by wszystko przebiegło pomyślnie. Z powrotem do formy przy Twoim podejściu do tematu nie bedzie problemów, nie masz sie wiec co przejmować.
Pozdrawiam

***Moderator Działów : Dla Zupełnie "Zielonych" & Fitness***

dziękuje za wsparcie Licze na nie również przy zbijaniu masyJak sie o tym pisze jest rażniej i ma sie większą motywacje a to forum jest rewelacjne!!wiedza to nie wszystko,trzeba umieć to wdrażać w życie,a żeby to zrobić trzeba mieć motywacje ,wsparcie i dyscyplinewielkie dzięki!!

KLAUDIA