Szacuny
0
Napisanych postów
66
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1033
Witam, czytałem o tym treningu dużo i teraz mam kilka pytan:
1) Czy przy mojej wadze i ulozeniu odpowiedniej diety, ten trening moze podzialac jako trening na mase?( do paazdziernika-listopada, wtedy zamierzam zaczac chodzic na silownie)
2) Czy pompki musza byc robione na czczo?
Nie chodzi mi o tym aby poprawic swoje podciaganie na drazku ale o tym by nabrac troche na wadze, a ze nie mam zadnego sprzetu w domu chcialbym zaczac ten trening. z gory dziekuje za odpowiedzi.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 53
Wzrost: 175
Cel treningowy: masa/siła
Staż treningowy na słowni: sporadycznie
Uprawiane inne sporty: piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): brak
Dieta: na razie bez
Przeciwskaznania medyczne: sporadyczne klopoty z kolanami
QUEBLO: wiem ze jest ukierunkowany na ilosc podciagniec, ale i tak i tak dopiero za miesiac/poltora bede mogl cwiczyc na silowni, wiec byloby to takie wprowadzenie do silowni. Nie mam zadnych przyrzadow w domu dlatego wiec chcialbym zaczac ten trening.
Szacuny
0
Napisanych postów
66
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1033
Przed chwila 9 zrobilem( ale jestem po pracy i mnie rece bola), mysle ze normalnie z 11 zrobilbym. Nie musze robic tylko miesiac bo w sumie to nie wiem kiedy sie zapisze na silownie. Tylko nie wiem czy oplaca sie to robic... Najbardziej mi zalezy na masie, a zeby ten czas (przed poczatkiem przygody z silownia) jakos spozytkowac to pomyslalem ze majac w domu drazek to moge ten trening sobie zrobic + do tego jeszcze jakis trenning na miesnie brzucha
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19
Dla mnie miesiąc częstych treningów to dużo. W lipcu robiłem max 7-8 podciągnięć a teraz mogę 20(sprawdzam co 1-2 tygodnie czy mogę zrobić +5 więcej wiec w najbliższym czasie spróbuje 25) a ćwiczyłem tylko w domu gdy miałem czas czyli 2-3 razy w tygodniu po ok godzinie max 2 a polegał on na np 20 pompek(na zmianę różnymi stylami) 10 podciągnięć na drążku(też różne style przeplatałem) i jakieś ćwiczenie z ciężarkami(20-60 razy zależy od trudności) później 5min przerwy i dalej. dało efekty chodź nie wiem czy duże bo jestem w tym amatorem ale raczej polecam mój sposób.
PS: ćwiczyłem bez diety, przy wzroście 183cm i 66kg wagi
Szacuny
2362
Napisanych postów
30609
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270708
ok 10 powtórzeń to qw miare nieźle. Trening Armstronga z taką ilością powtórzeń ma sens(jeśli chcesz poprawic wynik w podciąganiu),tylko sam sobie odpowiedz na pytanie czy dla Ciebie będzie miał sens,jeśli Twoim glównym celem jest łapanie masy
PS:
To że nie chodzisz na siłownie nie znaczy że nie mozesz łapać masy ćwicząc,zobacz do działu trening w warunkach domowych
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"