Szacuny
8
Napisanych postów
398
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4529
Tak jak przedmówca napisał po 20 min. zaczynamy spalać a rodzaj ćwiczenia, czy to rower, czy bieg, czy ostry spacer, nie ma większego znaczenia aby tylko tętno było podwyższone do odpowiedniego poziomu.
Szacuny
8
Napisanych postów
321
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12731
Amerykanie zmierzyli, ze podczas biegu spala sie tkanke tluszczowa skuteczniej o 40%. Zreszta wiem po sobie, ze jest DUZA roznica na korzysc biegania, tylko ze jak sie wazy (plus stare kontuzje kolan) tyle co ja to za duzo biegac nie mozna bo kolana bola, wiec najlepiej troche biegac troche jezdzic. Poza tym kiedy ktos spalac tluszcz zacznie zalezy od zapasow glikogenu, kondycji, diety, kiedy aeroby itd. Moment kiedy organizm konczy spalac glikogen, a zaczyna spalac tluszcz latwo wyczuc, pozniewaz jest to chwile po kryzysie pomiedzy 20-45 minuta, kiedy dostajemy kopa i mozeby biec "bez konca". Im mamy lepsza kondycje tym pozniej zaczynamy spalac tluszcz, wiec najefektywniej spala sie tluszcz biegajac rano naczczo i po treningu silowym. Ja robie tak, ze jak jest ladna pogoda, to biegam, a jak pada to jezdze rowerkiem. Nie ma co moknac jak nie trzeba. :) Chociaz w deszczu tez jest fajnie. I najlepiej biegac w lesie/parku. Po asfalcie, to po 2tygodniach nie ma sie stawow.
Zmieniony przez - Mateusz27 w dniu 2005-06-07 12:21:49