Szacuny
2
Napisanych postów
387
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2020
Jak by nie bylo najwiekszy zasieg kopniecie otrzymuje siegajac przeciwnikowi pasa - czyli czesci srodkowej ciala(nie liczac oczywiscie wyskoku).
Co do kopniec w glowe:
- nie kopie sie ich jako pierwsze-chyba ze masz naprawde lajze za przeciwnika
- kopac mozna tylko majac dobry grunt pod nogami
- nie kopac, jesli ktos nie ma odpowiedniego starzu, rozciagu i techniki,bo moze skonczyc sie gorzej dla kopiacego niz jak by nie kopnal wogole
pewnym swojej wiedzy jest się wtedy,kiedy się wie mało-wraz z wiedzą rosną wątpliwości
Szacuny
1
Napisanych postów
477
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
5051
dobrze móawisz w sumie na ulicy kopnac w głowe podczas bójki to sztuka fest jak sie nie uda to gleba i po tobie jak gosc ma troche pojecie o biciu wiec lepiej nie próbowac
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
103
mi tu niechodzi o kopanie na glowe na ulicy bo to sensu niema ale np na treningach jak kopiemy na tarczach na strefe jodan to zawsze jest problem prawa noga oki ale lewa to zanisko
Szacuny
6
Napisanych postów
333
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3426
Tak na slepo trudno radzić - raczej pewnie kwestia techniki.
Może zbyt nisko podnosisz kolano, może trochę biodro cie trzyma, moze noga podporowa jest gorzej rozciagnieta, może.......
Może na treningu zapytaj sie trenera, niech cie skoryguje, albo starszego kolege? Lub koleżanke?
"Żeby być mistrzem trzeba wierzyć w siebie,
kiedy nikt inny nie chce." "Sugar" Ray Robinson