Jak wiadomo, internet podzielony jest na dwie części, ale ja chcę wiedzieć gdzie jest prawda. Proszę tylko o wypowiedzi osób zaznajomionych z tematem.
Piwo i mięsień piwny, najczęstszy mit, zawiera dużo kalorii które go powodują. Ale zaraz zaraz ...
Kiedyś w internecie wyczytałem, że piwo (alkohole) jak i orzechy są obarczone (nie pamiętam nazwy ale tak to nazwę) błędem kalorycznym, bo ... skala kalorii powstała przez SPALANIE produktów żywnościowych, a wiemy, że oleje jak i alkohol lubią się palić. To powoduje podobno ich dużą kaloryczność, która i tak w większości NIE JEST zatrzymywana przez nasz organizm, a jednak pozwoliło to na przypisanie im łatki tuczących. Co więcej próbowałem, że jeżeli zastąpić by posiłek większą ilością kalorii z piwa, po czym uzupełniając straconą przez alkohol wodę ... waga spada (próbowałem sam na sobie to obserwować ale nie jestem laborantem, nie mogę precyzyjnie określić wahania wody w sobie). Podobno piwo nawet pomaga zrzucić wagę według wielu artykułów w sieci i to wiem na pewno, że głównie przekąski powodują tycie podczas picia.
To są moje obserwacje, lubię sobie wypić wieczorem na lepszy sen (często ale nie więcej niż 2), jednakże staram się prowadzić zdrowy tryb życia i obawiam się czy to jest dobra praktyka. Czy nie lepiej by było jakbym sobie robił drinki z napojami aspartamowymi (tutaj proszę nie zabierać głosu w sprawie aspartamu, bardzo proszę, uważam że wszystko ma swoje + i -).
Czekam na rzetelne odpowiedzi.