Która godzina? Pyta rodzina . . .

Witam .
Z góry proszé o powazne potraktowanie tematu i nie nabijanie sié ze mnie itp. jak to czasem ma miejsce na forum, kazdy z resztá wie jak jest... Przewaznie wstaje o 10.00 trenuje ok godziny 15-16 i ide spac ok. 2 w nocy. Wczaraj na SFD TV natknalem sie na filmik :
http://tv.sfd.pl/A-Secret-About-Anabolic-Steroids,film,19837.aspx
osoby ze znajomoscia angielskiego beda wiedziec o czym mowa. Mniej wiecej chodzi gosciowi o to ze poziom naturalnych hormonów anabolicznych bedzie najwiekszy, kiedy wstawac bedziemy nie wczesniej niz 6.30 a o 22.30 bedziemy juz zalegac w wyrku wyczilowani i gotowi do snu. Podazajac tym tokiem myslenia nasowa sie moje pytanie:
Ktora godzina w tym przypadku bedzie NAJLEPSZYM czasem na trening Mile widziane krotkie uzasadnienie ewentualnych propozycji
Prosze o odpowiedz znawcow tematu wiekszych, mniejszych i nie tylko Dziekuje i pozdrawiam
(sory za brak polskich znakow)

Zmieniony przez - HoganiskO w dniu 2010-07-22 22:41:34

Zmieniony przez - HoganiskO w dniu 2010-07-22 22:59:25

Proste. Wstajesz o 6:30 wiec do tyry masz na 8. Osiem godziny pracy do 16. Wychodzisz i jedziesz na siłke. Wiec najlepsza pora to 16:30, lub 16:10 jeżeli masz bliżej siłownie. Jak dalej to 17. Chyba że chcesz by cię wy****li z pracy za zejście ze stanowiska przed czasem;).

Witam
nikt mnie z pracy nie wy***ie bo cwicze w dni wolne od pracy, wiec mam caly dzien do dyspozycji od 6.30 do 22.30 - 23.00

Chodzilo mi o bardziej naukowe podejscie z uzasadnieniem. Moim zdaniem najlepsza pora wypada na okolo 15-16 poczatek treningu, z tego wzgledu ze jestesmy w stanie dostarczyc 3 posilki przed i 3 posilki po treningu. Czy ktos ma inne zdanie?

Według mnie to każda pora jest dobra, jeżeli przed treningiem zjesz posiłek przed treningowy. Może to być rano jak i wieczorem. Co do tych hormonów to raczej już dla profesjonalistów zwykły człowiek nie powinien zawracać sobie tym głowy tak mi się wydaję :)

Koncepcja 3posiłki trening 3posiłki jest w porządku,tylko na mnie nie działa,aż tak dobrze z tego względu,że łatwiej(i lepiej) zmusić się do posiłku przed treningiem niż po.Więc wybieram 4 posiłki trening 2 posiłki.Generalnie mówi się też,że lepiej ćwiczyć wieczorami,bo podniesiony poziom testosteronu po treningu może "spotkać się" z hormonem wzrostu w nocy.

Autopsy sog mam nadzieje ze polecial :D
wlasnie o tego typu odpowiedzi mi chodzilo.
Moze ktos jeszcze sie wypowie?

hmmm
troche nie fajne jest to ze jak ktos malo znany na forum zalozy temat to jest olany cieplym moczem, a znawca latawca pan-X czy pani-Y bardziej znany(a) zaklada temat z d00py i o niczym od razu milion osob sie pcha i slodko pierdzi... frekfencja imponuje.
mimo wszystko dziekuje za zainteresowanie tematem
pozdrawiam wszystkich

To może ja ci napiszę. Każda pora dnia jest dobra, ale pod warunkiem że jest stała a nie skaczesz w jeden dzień o 8.00 a następny 19.00. Jak przyzwyczaisz organizm do wysiłku o stałej porze to nie ma znaczenia czy rano, popołudniu czy w nocy. Byle by zadbać o odpowiedni posiłek przed i po treningu.