Jak powrócić do dawnej kondycji?

No właśnie jak powróić do dawnej dosyc dobrej kondycji.. PO roku pszerwy znowu trenuje kickboxing..wczesniej było po prostu supre jesli chodzi o kondycje.. a teraz..zero..Co zrobić :)

Zacznij begac przez pierwsze 2-3 tygodnie lekko a pozniej sobie zwiekszaj dystans i czas. Az kondycha powroci.

"Wy sie tylko bawicie, mi chodzi o zycie"
Kask!

jesli chodzi o kondycje mi najbardziej pomogly kiedys treningi plywackie... trnowalem rok 3 razy w tygodniu po 2 godziny w klubie plywackim....

zanim zaczalem plywac na 1000m mialem czas nieco powyzej 5:30 min...

po roku plywania mialem juz 3:30 min :)....a te wyniki czasowe przekladaja sie w duzym stopniu na wytrzymalosc podczas walki :)...

a bieganie tez jest idealne.... oczywiscie o ile dobrze ustawisz sobie treningi :)

zycze powodzenia w nabieraniu kondycji :)

zacznij stopniowo zwiekszac wysilek
przez pierwszy tydzien przygotuj organizm do wysilku - pograj w kosza, pojdz raz pobiegac na 30 minut, raz na basen
potem przez pare tygodni postaraj sie biegac troche dluzej 2 - 3 razy w tygodniu, raz basen i do tego idz na rowerek
powinno byc ok
kiedy poczujesz zmeczenie i nic ci sie nie bedzie chcialo, zrob na pare dni przerwe i powinnas widziesz jakies wyniki
z drugiej strony wystarczajace sa same treningi
walka jest na tyle wyczerpujaca, ze bardzo latwo wyrobic kondycje
w kazdym razie zycze powodzenia ;>

Do kicku to skakanka i biegi. Zarowno serie sprintow, jak i dlugidystans. Poza tym walka z cieniem.
Basen i rower tez nie zaszkodza.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2002-03-14 14:46:18

hm.. a propos tych momentow w ktorych nic sie nie chce..czy wtedy zawsze nalezy zrobic sobie przerwe.. bo prawde mowiac to ja baaaaardzo czesto miewam takie momenty i nie wiem czy powinienem sie wtedy zmusic do treningu czy sobie tym razem odpuscic... co powinno sie robic w takich chwilach?

dziekuje za wszystkie porady :) a jak z odżywianiem ? kurcze kiedyś nie jadłam wszelakich mc donaldow i td ale ostatnio jem cauy czas i wygladam okropnie.. :( czy l karnitynka plus wystarczy na zbicier tłuszczyku ?

Na zbicie tłuszczu wystarczą ćwiczenia o których koledzy Ci napisali powyżej . Każde z nich jest dobrym treningiem aerobowym . Najwięcej kalorii spalą gdy będziesz robić je na czczo . A o McDonaldach musisz zapomnieć jeśli chcesz wyglądać jako tako

"Demon to some , angel to others ..."

mc donalds to wrog no 1
nie wiem jakich porad moge ci udzielic, bo wszedzie w rodzinie jestem uwazany za 'nawiedzonego w kuchni' :>
w kazdym razie delikatnie - unikaj tluszczy, slodyczy i staraj sie jesc odpowiednie ilosci bialka i weglowodanow
jezeli musisz zjesc loda czy czekoladke, to zrob to przed treningiem
kolejnym stopniem wtajemniczenia jest liczenie kalorii, % weglowodanow i bialka w pokarmach i odpowiednim dostosowaniem potraw do potrzeb
jezeli masz ochote to zajrzyj do dzialu 'odzywianie' i tak znajdziesz wszystko co jest potrzebne
jak masz film na super odchudzanie sie do kup l-karnityne i fat burnery, na pewno nie zaszkodzi
i wyjdz wreszcie z kuchni :>

O l-karnitynie slyszalem rozne opinie. Sam to zrzucania wagi polecam... kreatyne. Oczywiscie przy treningu sztuk walki, a nie kulturystycznym.

Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie

No z karnityną to ciężko powiedzieć bo wiele osób uważa że ona wcale nie działa . Jednak Fat-burnery działają na pewno . Jak będziesz kupować to najlepiej jakiejś renomowanej firmy np. Universal . Karnityna za to bardzo dobra podobno jest z firmy Nutrend . Możesz ją kupić w kapsułkach lub ampułkach (w kapsułkach wychodzi taniej) i najlepiej żebyś brała conajmniej 800mg dziennie .

Jeśli chodzi o diete to nie tylko tłuszcz trzeba ograniczyć ale również węglowodany , a zwłaszcza proste . Żadnego białego pieczywa , słodyczy , miodu i cukru (kup słodzik) . Jeśli już masz jeść węglowodany to w postaci ryżu , ciemnego pieczywa , kaszy , makaronu . I pamiętaj - NIGDY nie jedz węglowodanów w ostatnim posiłku .

"Demon to some , angel to others ..."