IV MP w WW z ciężarem stałym-16.06.2018 Wrocław

Ależ oczywiście że ma sens.Czy chodzi o próbę między 32min.a 38min. na filmie?
Jeżeli tak to dwa pierwsze ruchy na pewno nie były wykonane zgodnie z regulaminem MP a trzeci,czwarty i piąty też dyskusyjny ,sędzina mogła nie widzieć wyrażnego zakończenia powtórzenia i mogła paść komenda" wolniej".

MP Odbyły się , świetna sprawa że ciagle jako dyscyplina idziemy do przodu, rozwijamy się, startuje nas coraz więcej, jest coraz wieksza promocja i zainteresowanie itd. Uwielbiam ten klimat, spotkanie ze świetnymi ludźmi, świetnymi zawodnikami, wymiana doświadczeń a to co jest ewenementem - najwieksi rywale pomagają sobie w boju, dopingują sie itd - za to kocham tą dyscyplinę. Brawa za organizacje i cała otoczkę!!! Brawo jeszcze raz i jak bedę umiał następnym razem wesprzeć impreze - zrobię to z wielka chęcią!!!

Ale niestety nie wszystko było ok i tu niestety Tadziu prowokujesz sam moja wypowiedź!!! Napiszę na wstępnie że musisz zdać sobie sprawę że ta dyscyplina nie bedzie szła pod Twoje dyktando i Twoja wizję przyszłości!!! Co mam na myśli? A to co bardzo duzo osób komentowało - bzdurne sędziowanie Marty!!! Tak ja i moja ekipa wyraziła to bardzo gośno ale stałeś z tyłu i może nie chciałeś słyszeć co mówiła cała czołówka - co to jest? co ona wyprawia itd! Myślałem po spotkaniu w Teresinie że wyjaśniliśmy juz sobie kwestie sporna co do kcentu i tego jak to ma wygladać w górnym połozeniu, ale niestety jak widać w przypadku Marty - totalna bzdura!!! Twoja szkoła i Twój typ wyciskania. @ tyg przed MP napisałem do Twego syna bo jest dla mnie najlepszym sędzią WW w PL. Napisałem i poprosiłem aby ocenił bardzo surowo mój bój z teresina (mimo ze widział na zywo i powiedział że jest pod wrażeniem) i dostałem odpowiedź że mógły sie przyczepić 2 ruchów które mogły być zinterpretowane na łączone

Pod okiem Twojego syna mogę wyciskać wszędzie i nawet jak odejmie mi 15 ruchów to wstanę i podziękuje bo będę miał świadomość że to tylko mój błąd!!! Twój syn rozumie o co mi chodzi i powinieneś go wysłuchać i powinno to do Ciebie dotrzeć że zawsze będą różne style i techniki wyciskania. Ty i Wrocław bazujecie na piekielnej wytrzymałości, ja jako zawodnik ale i jako trener bazuję na sile i dynamice połaczonej z wytrzymałościa. O co chodzi? Spójrz na postury Wasze a mojej Ekipy - różnica widoczna gołym okiem. To do czego Ty chcesz doprowadzić to totalne zatrzymanie w góre i wytrzymanie w tym, ciagle powtarzasz że sędzia ma miec łatwe zadanie - co za bzdura- pokaz mi dyscypline w której sędzi tak ma??? Szachy?? Sędzia jest po to aby sędziować wszystko i ma byc czujny, wpatrzony w wykonujacego prób. To co napisałem juniorowi - ma być dwóch sędziów, 1 - liczy wszystkie powtórzenie, 2 - główny skupia sie tylko na technice i liczy błędne powtórzenia !!!

Zawsze jest ktoś za zawodnikiem wieć poda mu czas lub sędzia 1 co minute mu poda, klikanie w kliker nie jest skomplikowane i podanie czasu w miedzyczasie. Ida Twoim tokiem myslenie zabijemy ducha tej konkurencji, bo przetrzymywanie w górze spowoduje drastyczne spadki wyników!!! A rekordy sa po to zeby je bić, poprawiać i kręcić do granic otwierających ludziom ocy i usta!!!! Przy sędziowaniu Marty nie wycisnałbyś 120 powtórzeń a ja może zblizyłbym się do 140 - absurd i paranoja!!! Powiedziałem juz dawno że sedziowie powinni dostawać wynagrodzenie za zawody i spinac tyłki aby być najepszymi i umiec pogodzić wszystkie techniki a nie tylko Twoja wizję. Zaraz pewnie napiszesz że bzdury pisze itd - ale dlaczego Twój syn jest otwarty na wszystko i potrafi posędziowac wszystkich? Nawet mnie do którego macie tyle zastrzeżeń! Ale jak widac można, zrobiłem 167 powt, junior nie zaliczył mi 5 , wstałem, przybiłem pione i podziekowałem z szacunkiem do jego umiejetności

Co do Marty która tak chwalisz i bronisz a przez która cała ta zadyma bo chyba uniosła się tym ze to ona jest sędzina.

1- wydawała komendy czekaj, wolniej gdzie ruchy były prawidłowe ale bez sekundowego przytrzymania w górze

2 - liczenie miało byc do dziesiatek a Twoja sedzina liczy jedenascie, dziewietnaście, dwadzieścia, dwadzieścia jeden, dwadzieścia dwa, kiedy mój zawodnik słysząc dwadzieści... schodzi w dół dostaje komendę wolniej - czekaj n koniec podanej liczby bo to pozwala dopier zejść w dół - sto czterdzieści dziewięć, sto sześdziesiąt sześć..... itd ABSURD

3 - kiedy od razu zwracam jej uwage że liczymy dziesiatkami i szybko aby zawodnik mógł mieć tempo słyszę - prosze nie ingerować - nosz kur....

4- bój Michała Mackiewicza - człowieka który w WW jest dłużej ode mnie - zawodnik ma 2 asekurantów - ja - liczę powtórzenia bo jest obrana konkretna taktyka, 2 Michał Bojanowicz którego nie trzeba przedstawiac i watpić w jego wiedzę w zakresie WW. Michał jest zawodnikiem piekielnie silnym i dynamicznym - PREFERUJE STYL WYCISKANIA JAK MÓJ - wyciska i po chwili komenda - wolniej na co ITI - Marta jest dobrze, Michał po chwili słyszy komendę - wolniej, na co ITI - Marta zostaw jest ok, po kolejnych kilku ruchach komenda - wolniej - na co ITI - Marta odpuść to poprawna technika!!! Michał Mackiewicz juz na maxa zirytowany przez co zaburza bój słyszy od ITI-ego - MIchał nie reaguj jest dobrze lecimy dalej! Nawet ja słysząc 2 czy 3 upomnienie od góru WW dałbym na luz!!!