[...] Są chwile, które się pamięta do końca życia. Co zrobił Pan 26 maja 1999 roku około godziny 22:30?„Siedziałem w domu przed telewizorem i płakałem ze szczęścia a żona mówiła do mnie: idź już na to piwo z kolegami. Czekaja na Ciebie i cieszcie się do rana.” Czy mógłby Pan w kilku zdaniach opisać odczucia wobec obecnego sezonu [...]
Ja tego nie chce, moja zona tez tego nie chce, a ja to szanuje. ale nas nie interesuje co chca pojedyncze jednostki Ale cos mi sie wydaje, ze pojecia takie jak szacunek, czy dane slowo sa Ci obce, bo jestas tak slabiutki psychicznie, ze nie panujesz nad swoimi popedami. Normatyny osad ze lepiej powstrzymywac poped. A tak w ogole to mowiac o [...]
[...] rzuca no. Pamiętam, jak x-lat temu oglądałem film, w którym był wywiad z libańskim kulturystą Samirem Banout'em (jakoś tak się pisze), startował w Mr.O. Tam była też jego żona, o której mówił, że mu pomaga w diecie. Że ona mu liczy wszystko, gotuje i dba kiedy ma jeść. A w dodatku fajna laska była. Ech taka kobieta to skarb i marzenie. [...]
[...] pożegnał. Do gabinetu wchodzi mąż i pyta o zdrowie żony. Lekarz odpowiada: - No cóż, u waszej żony jest ciąża pozamaciczna. Chłop zbladł i nerwowo sięga po portfel. - Nie trzeba, gazdo, żona już płaciła. - Panie doktorze, macie tu 1000 zł, i nie mówcie nikomu, że pozamaciczna, bo jeszcze chłopy mnie wyśmieją, żem nie trafił tam, gdzie trzeba.
Chyba wywolam panike i wszelaki niepokoj w Twojej Chwili prawdy Juz widze ze chlopaki niedowierzaja Btw. Jutro jade do kolobrzegu i juz sie doczekac niemoge - zona spi a ja z emocji co robie ? - ******le glupoty na sfd !
[...] tylko za jednego trzeba było płacić. Wawrzyniak kosztował warszawski klub 300 tysięcy euro. Wawrzyniak czuje się w stolicy bardzo dobrze. Wprowadził się do mieszkania Łukasza Fabiańskiego, przygotowuje się do nowego sezonu i do... roli ojca. Ukochana żona Karolina we wrześniu urodzi mu dziecko. - Nic, tylko dobrze grać - podsumowuje Wawrzyniak.
Co do zbliżających się Igrzysk w Pekinie wklejam temat który już kiedyś zamieściłem: Profesor Helga Pfeifer, niegdyś podejrzana o zbudowanie potęgi pływaków NRD na sterydach, zaraz po zburzeniu muru berlińskiego pojawiła się w Chinach jako współpracownica trenera chińskiej reprezentacji pływackiej. Po wpadce, po cichu zniknęła i została [...]
Pyta znajomy znajomego: - Z kim jedziesz nad morze w tym roku? - Z żoną, dziećmi i z teściową. - Z teściową? - pyta zdziwiony. - A niech się franca do piachu przyzwyczaja. Gliniarz z drogówki wraca do domu i od progu woła do syna: - Pokaż dzienniczek! Syn wyciąga dzienniczek. W środku kilka pał i 100 złotych. Ojciec wprawnym ruchem chowa kasę i [...]
[...] Wszysto to z nerwów i dom, i mercedes, i basen - mówił neurolog. Na co po cichu liczą szachiści? - Na wymianę dam. 50% Polaków zdradza. To znaczy, że jak nie ty, to twoja żona. Atrakcyjność dziewczyny mierzy się podbródkiem (ma być jeden;). Jeśli moje statusy cię obraziły, możesz zdjąć stanik w proteście. Jestem nie na żarty nienażarty. Mamy [...]
Celujesz do wrobla z armaty...nie mieszkasz czasem w USA? Bo pomysly jak ze steroidology...("200 mg T3 dla suchniecia stosuje moja zona")...nie wykorzystasz tych srodkow najzwyczajniej w swiecie....jezeli je masz to trzymaj, uzyjesz za pare cykli, po co sie spieszyc? Sprawa jest prosta - im dluzej cwiczysz tym potrzebujesz silniejszego i [...]
starzy byli u kumpla na dzialce na mazurach poszli na 3 godziny zbierac i ... moi starzy zebrali 2 kartony(takie w jakich monitor 15cali jest zapakowany) i 2 wiaderka malych maslakow a kumpel z zona tez cos kolo tego Zmieniony przez - CHDzBRD w dniu 2007-09-19 15:43:47
Tak czysiak to wsyztko jest po***ane, czy to przez chuliganow czy to przez pseudokibicow, ludzie boja sie chodzic na mecze, dzieki czemu klub "ukochany" klub traci kase, bo zamiast przyjsc 20k ludzi przyjdzie 4k zreszta trudno zeby na Legie i inne kurniki przyszlo po 20k skoro stadiony maja po 10k pojemnosci, ale i tak nie sa zapelnione, [...]
Pawel czemu mnie korva meczysz? Perspektywy?Zasuwam tu w pracy na ochronie,zmeczyc sie czym nie mam..kasa laskawa i to bardzo,zona pracuje jako manager wiec nie moge nic powiedziec o powrocie poki co,bede w pl okolo listopada..moze pod koniec na jakies 2tyg odpoczac.
ta,20 :D czy ja wiem czy fajne,przykre bynajmniej bo sam spedzilem generalnie..od rana spalem,wstalem zony nie bylo,pojechalem do pracy i tu mam pojedynek..ja vs. ja wiec nie ma mowy o jakiejkolwiek radosci..Dostalem troche zyczen od rodziny,od was;d i to na tyle.. Zona mi sprawila prezent rano przed snem jeszcze..ale nie wazne;d