ja teraz jestem w Stockholmie ale teraz jade na swieta i wracam potem do Ahus bo tam bede mial robote. Chyba sie skusze i wrzuce w torbe sok ale pierwszy raz to lekko posrany jestem;) mysle czy nie zrobic sobie odrazu mixa propa z trenem to mniej ampul bedzie do wiezienia;).
ale trzeba zjesc dwa razy tyle - wtedy sie zgadza domyslalem sie ze o to moglo mu chodzic , jednakze w pierwszym poscie bylo to tak ujete ze wynikala logiczna sprzecznosc a logika rzecz swieta wiec zareagowalem pozdro
mój soczek w lidlu ze 1.49 już 1.69 kosztuje to kurde zraz 2 zeta będzie kosztował i trzeba będzie zrezygnować z niego, z sera zółtego już zrezygnowałem jedynie od święta.
pitos amen swieta prawda ale w miare kolega chyba zrozumial ze dieta jest podstawa i reszte tez trzeba "pielegnowac" i zycze mu ogronej sily woli duzo szczescia w dazeniu do celu Pozdrawiam " Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "
"Trenowałem 1,5 miesiąca przed swiętami i na święta przestałem. Rekord w tamtym czasie do bylo ledwo co 100 kg (...)" "Rekordy" po 1,5 miecha cwiczen moga byc "ruchome" - jak zgrubles to i rekord poszedl
To chyba nie tylko Ty Anubis masz tak z rodziną %-) Oczywiście jak się spotykam z rodziną np: na święta czy coś to jem wszystko co jest na stole, nie oszalałem do takiego stopnia aby tego nie robić. Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-10-07 11:12:35
Tak, tak oczywiscie jak zobaczysz ze masz po tym czy po tamtym dobrego kopa to bedziesz bral to tylko od swieta %-) Masz mase supli z kofa czy 1,3 takze masz w czym wybierac a nie chcesz sie za doping brac ;]
[...] bardziej go nie stosowałem,ale zdaje się na Ciebie i zobaczę co z tego będzie:) Zrobiłem teraz przerwę w ćwiczeniach właśnie z przyczyn wprowadzenia nowego treningu,ale po świętach ruszam dalej i chciałbym żeby szło już konkretnie. Będę musiał trochę zredukować przez styczeń bo lekko dietę popuściłem + teraz święta:// A co do treningu: Cable [...]
[...] 4tysiace kalorii przy tej wadze i nie tyć... tosz to redukcja by się kończyła na minimum 3200kcal albo 3000 przy bfie 6-7% :-) pozdrowionka i wesołych świat, a Ty chłopaku w święta olej barszczyk kiełbaskę bo się zapchasz, wcinaj jajka przegryzając plackami. Jak zjesz blachę sernika + resztę to nie ma opcji żeby waga nie skoczyła w górę :-) [...]
troche mam tego tluszczu, wogole nie moge przytyc, bylem w kraju na swieta i jadlem co popadnie (procz fast foodow), takie normalne domowe jedzenie, niechce na dzien dzisiejszy brac niczego na spalanie, chce go zgubic normalnie,wg was w ilu powtorzeniach i seriach powinienem sie zmiescic, wiem walka z tluszczem jest ciezka ale co do tego to mam [...]