"...Zielone Diabły to ogólne określenie niemieckich spadochroniarzy, nie tylko tych spod Monte Cassino...." KICIUŚ,We wrześniu 1942 r., w miejscowości Cupar w Szkocji, powstała wyborowa jednostka Wojska Polskiego o nazwie 1 Samodzielna Kompania Komandosów. Jej organizatorem i dowódcą byt kpt. Władysław Smrokowski. I to właśnie Polscy [...]
Nie twierdzę,że wypisujesz ******ły...ty użyłeś tego sformułowania.Napisałem,że mam wątpliwości,a to róznica. Dobrze,wedle materiałów,które przytaczasz w danym przykładzie,że niemieccy żołnierze stanowili dużą część skłądu osobowego Legii Cudzoziemskiej. A czy w tej książce napisane było,że w szeregach Legii byli również niemieccy spadachroniarze [...]
Myślałem Kiciuś,że masz na myśli jakieś konkretne nazwisko osoby,która była tak nazywana.Szczerze wątpię czy prawie dziewięć lat po wojnie chciałoby się jakiemuś niemieckiemu spadachroniarzowi walczyć w szeregach Legii Cudzoziemskiej??? " certum est,quia impossible est" doradca w dziale Combat/Samoobrona, SFD FIGHT CLUB
"... 1 jak wysoko w drabince "ochroniarzy/bramkarzy" stoja borowiki..." MAM ZNAJOMEGO,KTÓRY PRACOWAŁ W BOR,TERAZ JEST ZWYKŁYM BRAMKARZEM W ŚWINOUJŚCIU.OSTATNIO Z TEGO CO WIEM TO STAŁ W "AMBER". NIC MI NIE WIADOMO,O ŻADNEJ HIERARCHII TEGO RODZAJU OBOWIĄZUJĄCEJ W DANYM ŚRODOWISKU. "...(nwaiazuje teraz do postu o [...]
"...co do tego co napisales to szczeze mowiac nie spotkalem sie nigdy by jaki kolwiek bramkarz mial klopoty spowodowane naduzyciem sily, a widzilalem niejednokrotnie "bramke" znecajaca sie nad swoja ofiara udowodnic cos tym panom jest rownie latwo jak policji czyli praktycznie sa bezkarni piszac o uzywkach wspomnieliscie tylko o [...]
Przyznaję szczerze,że nie wiem o kogo chodzi. W Dien Bien Phu była baza wojskowa założona w okresie II wojny światowej przez Japończyków. W czasie wojny wyzwoleńczej narodu wietnamskiego przeciwko kolonizatorom francuskim (1946-54) znajdował się tam umocniony obóz wojsk francuskich, stanowiący kluczowy punkt w strategicznej komunikacji pomiędzy [...]
to powyżej było do Kicius'a, ale ty Mariusz też byś się nadał do pomocy niewątpliwie! SFD FIGHT CLUB Doradca w dziale Combat/Samoobrona Everybodys stupid, but not as stupid as Johnny Knoxville!
moim zdaniem masz wszystkie cechy dobrego moderatora działu takiego jak combat/s... dałbyś radę. SFD FIGHT CLUB Doradca w dziale Combat/Samoobrona Everybodys stupid, but not as stupid as Johnny Knoxville!
NOC Dużą rangę poświęcano zagadnieniu jakim była ochrona patrolu przed wykryciem i atakiem ze strony nieprzyjaciela w nocy. Armia północnowietnamska szybko dostrzegła, że patrole SOG rzadko nawiązują łączność radiową w nocy (wykorzystując sprzęt pelengacyjny Wietnamczycy mogli ustalić pozycję patrolu z dokładnością do 200 metrów). Patrol [...]
BROŃ Dowódca patrolu oprócz umundurowania, decydował o rodzaju zabieranego na patrol uzbrojenia i wyposażenia. Najczęściej odbywało się to w ten sposób, że dowódca szedł do magazynu i pobierał taką broń, jaka mogła być przydatna w wykonaniu patrolu. Patrole zazwyczaj gromadziły też własne małe arsenały broni. Na jednego żołnierza patrolu [...]
LIKWIDACJA ŚLADÓW Od chwili wylądowania patrol dokonywał tzw. "sterylizacji", czyli bardzo dokładnie zacierał i likwidował własne ślady. Dowódca patrolu doskonale zdawał sobie sprawę, że od momentu wylądowania Wietnamczycy będą szukali wszelkich śladów i tropów pozostawionych przez patrol. Dokładnej "sterylizacji" pilnował [...]
PORUSZANIE SIĘ W ciągu dnia patrol przemieszczał się o około 500 metrów. Jest to mniej więcej 50 metrów na godzinę, czyli jeden krok na minutę. W ciągu tej minuty żołnierz patrolu musiał bardzo uważnie rozglądać się na boki nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów i powinien kontrolować teren przed sobą, tak aby wykryć wszelkie oznaki [...]
Pięć dni takiego patrolu mógł wytrzymać jedynie bardzo silny psychicznie żołnierz, doskonale opanowany i wyszkolony. Dowódca patrolu jako pierwszy opuszczał pokład śmigłowca na lądowisku i jako ostatni wsiadał do niego. Gdy zwiadowca idący z przodu patrolu nie chciał iść dalej (bo np. bał się) lub nie mógł iść dalej, to dowódca go zastępował. [...]
By przyspieszyć marsz, żołnierze SOG porzucali nawet plecaki. Przeciwnik nie mógł się oprzeć temu, by nie sprawdzić zawartości plecaków. W miarę możliwości komandosi zakładali pułapki. Wietnamczycy stosowali swoistą nagonkę na komandosów SOG. Pojedyncze strzały, głośne okrzyki, uderzanie w różne przedmioty miało spowodować panikę wśród [...]
IA DRILL Patrol w przerwach między misjami, jak i przed pierwszą misją przechodził szereg szkoleń i ćwiczeń, które miały zgrać perfekcyjnie żołnierzy patrolu, wyszkolić ich i pozwolić doskonale opanować poszczególne elementy działania. W działaniach wykorzystywano podstawową zasadę działania grup partyzanckich: zaskoczenie - ogień - odskok. [...]
Proces przygotowawaczy do operacji zaczynał się już tydzień przed terminem akcji od wydania zaleceń wstępnych, podczas których podawano dowódcy patrolu datę i cel misji. Następnie amerykańscy członkowie patrolu (patrol składał się też z górali lokalnych plemion, Montagnardów - o tym wyżej) brali udział w odprawie. Później dowódca patrolu leciał [...]
Żołnierze SOG rekrutowali się z żołnierzy Green Berets, SEAL i komandosów podporządkowanych USAF. W skład każdego patrolu wchodziło 2-3 amerykańskich komandosów i 9 wojowników zwerbowanych do współpracy z lokalnych górskich plemion. Miało to zapewnić połączenie w jednym zespole techniki i doświadczenia - nowoczesnej technologii i [...]
SOG była elitarną jednostką specjalnego przeznaczenia podlegającą bezpośrednio Połączonemu Komitetowi Szefów Sztabów w Pentagonie. SOG odpowiadał za operacje prowadzone z Wietnamu Południowego i Tajlandii w Laosie, Kambodży i Wietnamie Północnym. W Wietnamie tylko pięć osób wiedziało o działalności SOG, a jej istnieniu zaprzeczał nawet rząd [...]