praca

Pozdrawiam z topniejącej Szklarskiej Poręby ;-) Przez ten urlop nir mam nawet czasu nic napisać ;-) A to praca przy domu, a to treningi, a to bycie z dzieckiem (w większości) Treningi odrobione, ale bez szału: w lesie topniejące błoto z lodem sprawia, że to żaden przełaj, ale walka o życie. Na przyszły rok zafunduję sobie jak finanse pozwolą [...]

[...] ogólnie to się sprawdzało mam wrażenie, a wydaje mi się, że nie rozwinąłem tematu dostatecznie, aby poczuć benefity z tych przechadzek. Spróbuję więc teraz. Celem jest praca nad prędkością na ostrzejszych podejściach, gdzie zauważyłem, że jest już całkiem nieźle, ale jest też nad czym pracować. Poza tym kije - pod kątem długich, wolnych [...]

Tylko kilka widziałem, resztę obejrzę za chwile. Co do walki Miocic - Werdum to nie sądziłem, że skończy się tak szybko. Miocic bardzo dobrze kontrolował dystans, dobra praca tym lewym prostym, a gdy Werdum szarżował ładnie schodził w lewo (nie cofał się prosto pod siatkę jak to niektórzy fighterzy mają w zwyczaju robić), dzięki temu uniknął [...]

[...] piersiowy pracuje slabiej niz jak kierujesz na zewnatrz. Prz lokciach do wewnatrz wyciskasz z tricepsa i pomaga tez sila barkow a przy lokciach na zewnatrz jest juz inna praca miesni i bardziej jest zaangazowany miesien piersiowy. Jezeli zalezy Ci na wyciskanym ciezarze i rekordach w wyciskaniu to mozesz pozostac przy tej technice a jesli na [...]

W sklepie z suplami Można linka na pw prosić ? ;-) Nie, bo to oferta "po znajomości" :) Ile masla:p ja robie sobie lody z masla, mieszam maslo z jogurtem greckim i na 1-2 do zamrazarki :). A wlasnie wojtek czym ty sie zajmujesz na codzien ? Na codzień zajmuje się pracą ;) Wojtek a gdzie kupiłeś te masła? Tez sie podepne Masła kupiłem w jednym [...]

Ja mam ostatnio jakąś dziwną teorię, że trening i praca przepony też może trochę wpływać. Ja wypadłem te parę tygodni temu, ale trenowałem cały czas. Z flakami było raczej gorzej, od dwóch tygodni trochę lepiej. I mam podobne obserwacje. Mogę jeść np. to samo przez 2 dni i 3 dnia to samo bez żadnych zmian. I 2 dni jest ok, a trzeciego od rana [...]

Multisport super sprawa Sam latam teraz po roznych silowniach I ogolnie sie lepiej cwiczy.zawsze inny sprzet inna praca miesnia.

Wojtek, ja jestem dużym zwolennikiem ćwiczeń wymagających dużej mobilności - tylko bardziej w stronę kalisteniki czyli np mostek itp. Ale widzę że odczucia podobne. Mam na myśli to , że sama praca mobilnosciowa i gibkościowa przed podejściem do ćwiczenia daje baaaaaardzo mocno w kość.

Wojtek, ja jestem dużym zwolennikiem ćwiczeń wymagających dużej mobilności - tylko bardziej w stronę kalisteniki czyli np mostek itp. Ale widzę że odczucia podobne. Mam na myśli to , że sama praca mobilnosciowa i gibkościowa przed podejściem do ćwiczenia daje baaaaaardzo mocno w kość. trzeba mieć zdrowe stawy

Wpis dla potomnych. Żyje, jem, trenuje - czyli tutaj wszystko zgodnie z planem.. W teorii redukuje, w praktyce.... masuje. Nie bardzo rozumiem, ale boss mówi, że to dobrze, więc nie narzekam. Aktualne makro 200/60/150. Od przyszlego tygodnia zmiana. Białko up, fat i ww down. Czyli... LCLF.. bo... Trza robić miejsce na święta. :) Poza tym, [...]

Wpis dla potomnych. Żyje, jem, trenuje - czyli tutaj wszystko zgodnie z planem.. W teorii redukuje, w praktyce.... masuje. Nie bardzo rozumiem, ale boss mówi, że to dobrze, więc nie narzekam. Aktualne makro 200/60/150. Od przyszlego tygodnia zmiana. Białko up, fat i ww down. Czyli... LCLF.. bo... Trza robić miejsce na święta. :) Poza tym, [...]

[...] wiekasza pionizacja tulowia, w przednim przysiadzie jest juz pelna. Swing, czajnik za nisko miedzy nogami, powinien byc tu pod Toba wiec ugiecie kolan za duze i za duza praca rak a zamala biodra. Rozped czajnikowi nadaja biodra i posladki, na gorze barki hamuja dalazy ruch. Wez ketla z dolu z podlogi zza siebie albo przed soba zeplnuj cale [...]

[...] wiekasza pionizacja tulowia, w przednim przysiadzie jest juz pelna. Swing, czajnik za nisko miedzy nogami, powinien byc tu pod Toba wiec ugiecie kolan za duze i za duza praca rak a zamala biodra. Rozped czajnikowi nadaja biodra i posladki, na gorze barki hamuja dalazy ruch. Wez ketla z dolu z podlogi zza siebie albo przed soba zeplnuj cale [...]

Hejka :-) Widać przywołałeś mnie myślami. Czasu brakuje, dzieciaki, praca i tak leci dzień za dniem. Dobrze, że treningi udaje się robić w miarę systematycznie.

Da sie zrobic siad ma kazdych nogach tylko dla kazdego optymalny przysiad bedzie inaczej wygladal. Oczywiscie takie elementy jak praca stopa, bracing, opanowanie latajacych czesci jest dla wszystkich takie samo, obowiazkowe, ale jak bardzo do tylu, gdzie sztanga czy rozstaw stop sa mocno indywidualne. Podobnie martwy ciag. Zmieniony przez - [...]

[...] i może w końcu jakąś formę zrobię, chociaż ciężko mi to idzie. Jeśli chodzi o dietę: Jako, że moja aktywność przez ostatnie powiedzmy 18 miesięcy = 0, tzn. całe dnie praca, komp, żarcie, zero ruchu, to zacząłem od około 2tys kcal. Około 200g białka, 60-70g fatu i reszta węgle. Z czasem ucinałem kcal bo przy kwarantannie aktywności nie [...]

CZWARTEK Praca, praca, praca. Powiem Wam, że przestaję luić robienie paznokci, serio %-) Jutro kierunek Kielce, myślę, że mogę wyjść w kategorii kulturystyka ekstremalna do 70 kg %-) trening wszedł dobrze, nawet bardzo, progress w ciężarach i ogólnie niesamowite samopoczucie, chyba zmęczenie mi służy :-P Nagminnie pożyczam od Krystiana [...]

ŚRODA I CZWARTEK Środa weszła mocno energetycznie, czułam że mogę góry przenosić, trening zrobiony bardzo dokładnie, mimo tłumu na siłowni. Pierwszy raz ćwiczyłam w słuchawkach i zlamiłam okropnie, bo zapomniałam, że nikt poza mną tej muzyki nie słyszy i śpiewałam na głos… a głos mam do baletu %-) Dieta na 100%, nie mam na ten moment pokus, ale [...]

PODSUMOWANIE MIESIĄCA Podsumowanie! Mało mnie tu było ostatnio, ale żyję i działam! Kwiecień był miesiącem tak absurdalnie wyładowanym zdarzeniami, że ze stresu i emocji wywaliło mi opryszczkę dziś na pół twarzy. Wydarzyło się mnóstwo dobrych rzeczy, wice mistrzostwo mojego już męża, ślub z wyżej wymienionym chłopem, zrobiliśmy kuchnię na [...]

CZWARTEK- NIEDZIELA Praca wre. Uświadomiłam sobie, że ciągle narzekam, jak typowy Janusz, jak to mi nie jest ciężko i jak bardzo jestem styrana, ale jeśli nawet mój mąż przyznaje, że mam dużo pracy, to uwierzcie- mam. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie siebie w niczym innym. Jestem stworzona do zapi*rdzielania między ulami, amen. W [...]