nie

Ja mam w tym roku plan, żeby trochę lepiej się nauczyć pływać, bo na razie umiem pływać jedynie stylem grzbietowym, bo w tym stylu japa zawsze na powierzchni, a nie pod wodą i wtedy jest łatwo. No Replika może rzeczywiście w tym pomóc. Ja mam myśli takich, które mnie dręczą to typu chwycić za tyłek czy cycka jak jakaś ładna panienka przechodzi.

... nie zdążyłem edytować żeby to była marynarka z prawdziwego zdarzenia USA Wielka Brytania Francja Japonia takie rzeczy , przyzwoite warunki dla żołnierzy i stosunkowo bezpieczna służba oraz istotny wkład w obronność kraju ma ten rodzaj sił zbrojnych i jeszcze taki osobisty akcent , bardzo lubię morze a tutaj dla ciekawych polecam kanał Gregora [...]

Ja na morze nie mogę Moim największym lekiem jest głębina. Oraz śmierci przez utonięcie w ciemnej wodzie a mnie głębia fascynuje , inny świat "wewnętrzny kosmos" coś niedostępnego dla ludzi ot tak , jaki kryje tajemnice bogactwa , kurde ile to razy sobie wyobrażałem czy śniłem że śniegiem gdzieś pod wodą jakimś okrętem takim połączeniem łodzi [...]

Jak dla mnie po odkryciu mechaniki kwantowej powstało więcej pytań niż odpowiedzi. W kosmos i tak czeba Teraz mam nadzieję, że Musk coś tam spróbuje, bo to trochę demotywujące, że tyle lat minęło od lądowania na Księżycu i nic nie poszło do przodu zbytnio, jeśli chodzi o podbój kosmosu.

Ciągle się odkrywa istoty które niby nie mają prawa żyć w jakich warunkach żyją itd, gigantyzm w głębinach też występuje, te same zwierzaki a większe w ch**

Nie ma ich, spoko, sprawdziłem to.

Opisał jak oddalał się od ziemi aż stała się małym obiektem. Ciekawe sposoby tłumaczenia. A z ciekawostek Däniken nie jest ateistą

Agares problem który wskazałem jest istotny. Ale co jeśli mają technologie której nie znamy

Nie za bardzo z twarzy

Chciałbym żeby odkopano dobrze całe Giza Plateau i pustynię wokół Dokładne zbadanie tego terenu Zwłaszcza pod sfinksem i piramidami jest zaciekle blokowane od długiego czasu. I nie wydaje mi się że tylko i wyłącznie jest to decyzja egipskiego rządu

No ja też, ale tu nie, bo się długo znamy

A ja zezarlem dwa merci i pasek czekolady ehhh młodość szalona i nieustraszony aż trochę zazdrość łapie (oczywiście taka nostalgiczna a nie zawistna) korzystaj młodzieńcze , korzystaj pełnymi garściami póki możesz Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 3/17/2022 1:27:55 PM

ja zacząłem łykać błonnik kilka dni dopiero ale zauważyłem poprawę Jak ja zjadłem błonnik ostatnio z kilku winogron to dostałem eksplozji odbytu Nie jadam owoców i warzyw prawie w ogóle, bo mój system reaguje na błonnik agresywnie od dzieciaka

a ja warzywa lubiem fest ... ino niech kto inny zrobi , bo ja tak umie średnio ... no niezłe zrobiem ale tylko niezłe szczególnie mnie leży azjatyckie podejście do tematu , oj umiom te nicponie ugrzmocić frukta jak bym umiał to bym mógł nawet tygodniami zajadać się vege chociaż nie tydzień tak tydzień tak ło sie rozmarzyłem

ja po owsiance tak mam... Nie wiem co jeść nawet... chyba będę się musiał do dokturki przejść

Tak jak dzieci często "Mięsko nie" to ja od małego na odwrót. "Zielone be"

No ja marichauny też nie! łahahahaha ale żart!

ja po owsiance tak mam... Nie wiem co jeść nawet... chyba będę się musiał do dokturki przejść Jedz metanabol i oxandrolon

Pamiętacie dezertera co uciek na białoruś? Nie żyje %-)

Pamiętacie dezertera co uciek na białoruś? Nie żyje %-) "Powiesił się".