Chodzi ci o szampana czy wino musujace? Po winie musujacym jest za***isty kac. Po szampanie mniejszy, ale jest zajeibscie drogi- ok 200 zl za 0,75l. Duzo lepiej kupic whisky- nie rosnie od niej bebech.
ja ćwicze tak jakbym nie ćwiczył;/ kurde 3 tyg pod rząd nie chciało mi się iść w piątek na siłownię ;/ ale zasze mam na co zwalić... (kac, spóźniony kurier, szybki wyjazd do domu itp:P )
tez kiedys nie jadlem i kac jak chooy na drugi dzien a teraz musze przespac czas az alko zejdzie i jak wstane to jestem swiezy zero kaca i braku apetytu. po prostu cos sie wydziela po czym leb boli i nie ma sie apetytu moze ja juz tego nie mam hehe. nie kazdy ma kaca. zlapalem kiedys reflux dostalem leki miesiac je jadlem i od tamtego czasu jak [...]
[...] nawalą jak szpaki, a pan Henio obślini biust pani Bożeny z księgowości, zamkną się oboje w archiwum, bo oni zawsze walą się jak króliki, kiedy są naprani. Następnego dnia kac, w dodatku żona będzie robić wymówki. Jeszcze tylko trzeba ***nąć w baniak karpia, bo małżonka - uważacie - wrażliwa jest i na męki zwierzątka nie może patrzeć, choć mnie [...]
[...] film "galerianki" podobal mi sie do połowy, potem głowny motyw filmu mnie przeraził 3 gimnazjalistki co sie puszczaja za $ albo ciuchy polska produkcja "kac vegas" oj swietny film "miłosc na wybiegu" polski film, laska przypadkowo trafia na sesje foto dla modelek i robi kariere, zako****e sie itd itd... da sie [...]
Haha blacha Uuuu kac morderca obudził, jaszcze raz wszystkiego... Zawsze bo imprezie mam sajdy ze spadłem 5kg Zmieniony przez - A4O w dniu 2010-01-01 12:11:04
ja to już nie pije, dziś mnie taki kac męczy, srakę mam do teraz głupia akcja, wszyscy jeśli już to rzygają a ja ****a sram, ale w sumie wole to Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2010-02-11 23:57:06
[...] ubite, lecz widać skutki sobotniej balangi, libido +, nie brałem spalacza od soboty i mnie nie nosi, agresja odpuściła więc w kontaktach międzyludzkich jestem człowiek dusza albo i dwie dusze))aż dziwne że nie miałem żadnych sajdów z ciśnieniem, a i też kac odpuszczał szybciej, ostatni raz pozwoliłem sobie na bal i biorę się do ciężkiej harówy
z tego co czytałem kiedyś na www.sfora.pl, to im alkohol bardziej kolorowy tym gorzej dla nas, większy kac, większa trutka. jesli pijesz mocne to wybieraj zawsze czystą, nie łiskacze, brandy itd. a jak lekko to jedno winko czy 2-3 piwka nie zaszkodzą. lepsze chyba piwko (lekkie jakies, zeby spirytem nie jechało, proponuje Perełke:) od wina (bo w [...]