Etam, czytałem wiele o tym trenie. Może kiedyś spróbuję, zobaczę jak sie moja przyszłość potoczy ja sie ńie nadaje do takich wynalazków :-( Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-21 10:47:47
Zjem czosnek, wypije hibiskus z miodem i zieloną herbatką+ sok z cytryn i lecę z pół godzinki pobiegać. Naprawiła mój biedny umysł Uffffff. I radlerka strzelę w powrotnej, to jest plan idealny Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 22:54:58
Tylko do ul wyszedłem i mam atak głodu, a przez cały dzień prawie nic nie wpadło. Ah te winko magiczne...ale będzie zaraz fajnie Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 21:30:40
Z fajna dziewczyną sie zgadalem. Paszkos, ty sie znasz, gdzie jakaś fajna restauracja w centrum jest? I niedroga najlepiej \-) Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 19:55:57
Jak sie coś napisze i zaraz edytuje to masz podgląd co było wcześniej? Muszę sie szyfrować momentami %-) a jak nie to temat gotowania zostaje Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 19:32:34
Dawno nie robiłem. Z krawkami serowymi bym chciał, jalapenos, majonezem i keczupem z maka. Do tego boczek, cebula, jeszcze raz boczek i dużo mozzarelli Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 18:43:40
Bo tak rozkminiamy i biedny nie wie co ma zrobić. Poleciłem dwa tyg na trenie, wtedy by nie miał problemu z rozwiązaniem zagadki Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-10-20 17:13:21