[...] przerażają mnie te święta. Dziś już wiem, że nie dam rady na siłownię skoczyć, wieczorem wyjeżdżamy a ja mam roboty huk. A potem 3 dni i zupełnie nie wiem jak mi się uda pocwiczyć... jak sobie będziecie radzić z ćwiczeniami w święta? Głównie dziewczyny, które wyjeżdżają... Wypadnie mi trening siłowy i jedna wytrzymalościówka żeby wyrobić normę...
[...] w niespełna 3 miesiące, ten mam dopiero miesiąc, może jeszcze miesiąc pociągnę... Żebym mogła zobaczyć co na mnie działa, on nie jest za ciężki. Nawet czasami jak patrze jak dziewczyny cwiczą to mi się wydaje, że się obijam... Czyli B/T/W ok 90/120/90? łał, osobliwie. chętnie spróbuję:) a jakieś szczególne źródła tłuszczu? Nigdy nie jadłam dużo [...]
Rok temu dzięki takiemu właśnie "poniewieraniu się i doprowadzaniu się do rzygu" poznałam tu niesamowite kobiety. Jedyne, z jakimi potrafię się dogadać Dziewczyny robią to, co lubią, a pasja i "rywalizacja" sprawia, że nawiązuje się pomiędz nimi nitka "przyjaźni"
[...] normalnie jeździć samochodem Queblo, właśnie chodzi o to, że kierunek się nie pokrywa, choć z drugiej strony ratownictwo medyczne też nie jest tu wymienione,a wiem,że dziewczyny po tym kierunku brali - został mi więc spacerek do WKU Neith - a trzeba już szukac sobie jakiegoś miejsca zaczepienia Jak dobrze pójdzie, to w czerwu skończę [...]
[...] o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi? Bosman na to: - Chlopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaje zawsze pare wlosów lonowych mlodej dziewczyny… Zawineli do portu, po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana, wrecza mu fajke mówiac: - No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radzil! [...]
[...] na sankach a że chodniki zbyt oblegane aby jeździć to na trawnik gdzie śnieg do połowy piszczela i tylko zza pleców "tata szybciej" tak upocony to dawno w zimie nie byłem ja rok temu z dziewczyną byłem na sankach.Skończyło się na pogotowiu ze złamanym palcem u dziewczyny...w tym roku zabraniam jej wychodzić na dwór jak śnieg leży
ja rok temu z dziewczyną byłem na sankach.Skończyło się na pogotowiu ze złamanym palcem u dziewczyny...w tym roku zabraniam jej wychodzić na dwór jak śnieg leży To ten typ od inwigilacji już artykuł na Ciebie pisze jako "ograniczającego prawa jednostki"
Dziewczyny czasem też były wywożone.Opowiadać nie ma co,ale jak chcesz,to z QUEBLEM się dogadam i będziesz mógł w wycieczce do lasu wziąć udziałJako atrakcję dla wycieczkowiczów gwarantujemy łopatę i kopanie dołu na czas
tlusty_kot dzisiaj mnnie na treningu nie było, zachorowałem.. ale był kolega i przed chwilą zdał relacje... Podobno ok. 10 nowych osób i reszta chłopy kruche jakieś takie... Zobaczymy czy w Poniedziałek będą nadal, czy się "poddadzą"
Jedna panna i całe towarzystwo zmiękło ;P Bab wam brakuje i tyle ;P Dobrze,że nie facetów Dziewczyny,dziękuję za zasypanie sogami.Nie wiem czym sobie na nie zasłużyłem,ale jest mi bardzo miło Laski nie róbcie Zołzelinie konkurencji Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-05-19 13:00:00
A jak będziecie dziewczyny dobrze trenować,to nadam Wam 1 dan-czarny pas w kamasutra jitsu jak pani na fotce Zołza-mam też inne zdjęcia z panami i paniami,ale jako moderator muszę być przykładnym forumowiczem Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-05-19 13:53:45
Cześć. Dziewczyny nie rozpieszczajcie mnie tak sogami,bo nie wiem jak się mogę odwdzięczyć Na forum nie chce mi się szukać tematów,gdzie się udzielacie.