do roboty

poważne rzeczy to sie zaczną jak sie skończe nad sobą użalać i zabiore sie ostro do roboty Popatrz, miałem to samo napisać

musze sie nagrać, bo mam wrażenie, że przy 25kg to już gubiłam technike demolub, gonie Cię z ciężarami Widzę i aż mi głupio, biorę się do roboty

Witam /-)_ No to teraz do roboty, zapyerdalać trzeba \-)

[...] sam... Najlepsze jednak jest to, że przez cały weekend żyłem w przeświadczeniu, że był to jedyny "incydent" na imprezie. W poniedziałek rano poszedłem do roboty, a tu wszyscy mi z drogi schodzą. Niedługo później się okazało, że dowódca kompanii zaopatrzenia chce mnie obciążyć finansowo za zniszczone krzesła i stół (takie [...]

[...] może mnie nie zlinczujecie :) Mam teraz 16 lat, ponad 2 lata temu gostek namówił mnie na chodzenie na Taekwondo. Pomyślałem co tam, w sumie w gim. nie ma dużo do roboty a czas trzeba jakoś zająć. Dodam tylko że biegałem 4 razy w tyg ale bez rozciągania bo mimo iż zawsze chciałem się rozciągnąć to po lekcjach w-f'u w podstawówce [...]

[...] linków z regulaminu (znajdziesz tam trening po urodzeniu dziecka i na piłce, zasady komponowania diety itd.) oraz dzienników mamusiek w dziale. Na pokrzepienie powiem Ci, że karmiąc piersią możesz fajnie wspomóc odgruszkowanie się. Nie tylko z powodu deficytu kalorycznego, ale też ze względu na zmienioną gospodarkę hormonalną :-) Do roboty! \-)

Tak Hubercie, ja się oddalam, wszak poważniejsze rzeczy do roboty na tym forum mam. Poza tym to poniższe jedynie mnie utwierdza w moim przekonaniu %-) opieram się na pomiarach wagi Tanita O wiele bardziej precyzyjne przybliżenie można byłoby osiągnąć stosująć metodę pomiaru fałdów tłusczowo-skórnych w minimum 8 miejscach przy użyciu kalipera [...]

luki ty jarałeś te g**** co koksik? a co do roboty to jakie ty masz właściwie wykształcenie? czego się ukrywasz i tak cię korwa widzę Zmieniony przez - Duchowny1 w dniu 2010-01-04 19:43:37 Zmieniony przez - Duchowny1 w dniu 2010-01-04 19:51:20

tak na pewno skończysz polibude,ale zajmie ci to jakies 12 lat a co do roboty to jest chojowa ale lepsze to niż zapjerdalanie na budowie 12h za te samą kase

a w ogóle to uważam,że powinienem dostać moda dostawał bym wtedy kase za banowanie i nie musiałbym chodzić do roboty ide pograć w gta Zmieniony przez - luki77 w dniu 2010-01-06 16:35:26

Izz no widziales ten filmik drugi co ci dalem wczoraj ?? co do roboty szedles?

tez cie lubie Kvrva jutro do roboty a z -20 na dworzu ja *******e Luki a ty znalazles jakas robote?

o korwa nawet nie zauważyłem,a tu zaraz do roboty musze wychodzić,korwa musze coś zjeść najpierw

[...] wyszedł z sosem pomidorowym nie porobiłem fotek bo fona zostawiłem w samochodzie, lol. Ogólnie cały dzień leżałem rano porozciągałem się z 10min potem ciepła kąpiel 30 min mam nadzieję, że do jutra domsy znikną bo o 5 rano na lecę do roboty zarobić na kreatynę białko i alanine. Dieta: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/f77c6373166a404785333bab1bb15387.png

Jagódko, wzięłam się do roboty to może coś z tego będzie. ;-D Chciałabym mieć z głowy i w spokoju budować plery \-) Monia, ooo, cebulę też zawsze dodaję i czosnek :-D i kupę majeranku, bo lubię. Mniam, mniam :-D To byś się urządziła. %-) };-) http://img844.imageshack.us/img844/1227/bannerekoveja.png 24.04.12 DNT [...]

Sami ocenią :) A reszta...do roboty :P :)

[...] Mięsień nieruszany pozostaje w stanie równowagi anaboliczno-katabolicznej. Procesy anaboliczne równoważą procesy kataboliczne. Im więcej zeżre katabolizm, tym więcej ma do roboty anabolizm - o ile układ działa sprawnie (niestety wraz z wiekiem procesy rozpadu biorą górę). Jeżeli przekroczymy próg zdolności regeneracyjnych mięśnia (zadanie [...]

wczorajsze jedzonko: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/7fe69bc6ec0e4fbda70206efe39e844b.png jak by ktos mogl odpowiedziec oytania z poprzedniego postu bylabym wdzieczna.. W tym tygodniu tylko liznelam treningu, wyprobowalam, a od tego trzeba sie brac do roboty ;;) Zmieniony przez - migotka w dniu 2012-06-17 10:53:01

[...] i dhea i kortyzol ze sliny (oj, to będzie bolało moją kieszeń %-) tymczasem sobie ćwiczę i jakos jem:-P wczoraj się obijałam praktycznie cały dzień. ledwo się zwlokłam do roboty o tej 5 rano, ale byłam tak zmęczona, że nie poszłam na zajęcia tylko do domu. cos tam sobie popisałam w magisterce, zdrzemnęłam się, a póxniej to mi się dzien rozlazł [...]

Sama wiem, ze szczegolnie moje gorne partie az krzycza, zeby je rozciagac a jakies ogolne nierozgarniecie, lenistwo i niedoczas sprawiaja, ze mi to umyka. Dzieki Arphiel, biore sie do roboty ;-)