smak matrixa to ciastko z cremem bardzo dobre razem z kawalkami czekolady. Lyll diety najlepszej nie mam (niestety) poniewaz jestem jeszcze uczniem, ale staram sie jak moge ;d
[...] z mlekiem,garsc orzechow laskowych,twarog chudy,jogurt naturalny ,warzywa i owoce (zwlaszcza duzo jablek) ,kurczak lub ryba ,ryz lub wafle ryzowe,czasami zdarzy sie jakies ciastko lub chipsy ,ale to rzadko i pije ok 2 butelki wody niegazowanej na fzien czyli ok 2 l,i zauwazylem ,ze troche bialka jem ale to jakby nie jest wystarczajace dla [...]
Białko to suplement diety, uzupełnienie diety - to nie odżywka typu kreatyna. Jeśli chcesz lepszej jakości mięsień to jedz więcej mięcha, w mięsie znajdują się jedne z najlepszych protein. Ciastko i chipsy na redukcji? Cheat meal czy co %-) Na razie wystarczy Ci sama dieta i trening. Zwłaszcza, że masz dopiero 16lat, po co chcesz się za proch [...]
[...] ich mocną stroną za to smakowo moim skromnym zdaniem biją konkurencję na głowę. Do wyboru masz tańszą wersję GOLD i droższą, stosunkowo nową na rynku, wersję PLATINUM. Wariacja smaków jest olbrzymia. W tej chwili mam w domu karmel i ciastko i jak dla mnie kozak, a niedługo dołożę jeszcze wanilię i czekoladę. Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrawiam!
ja szamałem ciastko z kremem, rozpuszczalność wzorowa, po wymieszaniu w shakerze pianka na 0,5cm przez 1 sekundę i znikała, brak pozostałości na dnie itp. Zmieniony przez - Fresh_05 w dniu 2008-05-02 14:35:53
j.w jesli jest dieta to po co bialko? chyba ze w pewnych porach dnia nie mozesz utzrynac diety i wtedy np. chcesz zjesc jakies ciastko przygotowane wlasnie z bialka to jak najbardziej
Wybrałem , mutant pro ... w sumie przez przypadek bo Elite nie było xD Smak "ciastko z kremem" czy coś takiego - jeszcze nie próbowałem , cena to 157zł + shaker i jakieś próbki odżywek , więc w sumie jakieś 30-40zł więcej niż Elite . Zobaczymy co z tego będzie ;)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
widzialem, ze w drgim temacie pytales o ciastka. ciastko tez jest zbyt szerokim okresleniem:-) ale wiadomo, ze raz na jakis czas mozna cos podjesc, zawodnikiem nie jestes