Żyję cwiczę jem trenuje %-) Od poniedziałku rana do wczoraj poza domem, więc brak wpiski W poniedziałek DNT, wtorek barki i tric, środa DNT. Wtorek 19.01.2016 1.wyc. hantli 5x12-10 +drop 2.unoszenie na boki 5x12-15+drop 3a. podciąganie hantli wzdłuż tułowia do brody 4x12 3b. unoszenie przodem chwyt młotkowy 4x12 4.unoszenie jednorącz w bramie 3x15 [...]
więcej takich dyskusji bo zawsze mozna jakies wnioski wyciągnac ;-) u mnie by się to powielało z tym co solaros napisał i działaniem hormonów na odkłądnie fatu w pewnym miejscu, ale to juz było nie raz pisane własnie nawiecej odkłada się na boczki dół brzucha, ewentualnie klata dawniej jeszcze nogi, ale po zawodach jak nogi miałem docięte to [...]
Tak jak moi przedmówcy: dieta to podstawa :) Jest co poprawiać… 1. Nabiał lepiej zamienić na lepsze źródła białka i tłuszczy (mięso, jaja, ryby) 2. Warzyw nie wliczasz w bilans (jedynie strączkowe i korzeniowe) 3. Rozkład nieco bym zmieniła: B 150 g, T 80 g, reszta węglowodany 4. W diecie bazuj na produktach nieprzetworzonych, chleb piecz sama [...]
Dzisiaj był trening nóg: 1) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10 2) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10 3) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15 4) Wykroki z ciężarkami 2 x 16 kroki na nogę 5) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12 6) Odwodzenie nogi w tył na wyciągu dolnym 3 x 12-15 7) Wspięcie na palcach stojąc 3 x do bólu 8) Wspięcia na [...]
03.01.2019 Czwartek (9 tydzień okresu masowego) Dzisiaj istny horror z rana %-) Nie dość, że totalny brak energii i totalna odcina, to jeszcze odciski na stopach nie dawały mi żyć. #-P Normalne funkcjonowanie było niemalże niemożliwe, utykanie na oby dwie nogi |-) Trening: klatka + plecy + dwugłowe 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka [...]
04.02.2019 Poniedziałek (14 tydzień okresu masowego) Kurs z pracy dopiero na godzinę 14-tą, więc trening musiał pójść z rana :-D Pobudka o 5, szybki posiłek i lecę trenować 8-) Dobre nastawienie i motywacja, bo już zdrówko dopisuje, więc miałem ochotę porzucać tymi klamotami |-) Od dziś miał być nowy plan treningowy, ale lekko plany się [...]
07.02.2019 Czwartek (14 tydzień okresu masowego) Praca, praca, praca. Zdrowie z dnia na dzień lepiej, ale dziś jakiś przymulony byłem do czasu treningu :-P Trening znowu bazujący na intuicji i wykonany na 100% możliwości! :-D Trening: Barki + biceps 1 Odwrotne rozpiętki na maszynie 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg 2 Wznosy w bok w opadzie [...]
10.02.2019 Niedziela (14 tydzień okresu masowego) Rozpocznę od podsumowania minionego tygodnia 8-) W poniedziałek miałem dostać od trenera nowy plan, ale problemy i różne zawirowania spowodowały, że byłem zdany na siebie %-) Reasumując - miałem polecieć cały tydzień intuicyjnie, jak mi w duszy gra |-) Jako, iż w poniedziałek i wtorek miałem [...]
20.02.2019 Środa (16 tydzień okresu masowego) Do roboty szedłem z dobrym nastawieniem, gdyż wiedziałem, że ostatnia i wolneee.. 8-) Jednak zacząłem odczuwać ból nogi, a dokładnie w okolicach kostki/piszczela, o którym wczoraj wspominałem i długo zastanawiałem się czy jechać kręcić cardio na siłowni czy lepiej w domu na rowerku :-? Ostatecznie [...]
21.02.2019 Czwartek (16 tydzień okresu masowego) Pierwszy dzień urlopu, wstałem szybko rano, by ogarnąć trening, ale pierw zjadłem posiłek i niesamowicie czułem go na żołądku, mega wzdęty brzuch @-| Do tego ból nogi nie odpuszczał, ale wybrnąłem. Rozgrzewka na rowerku, gdyż tylko w ten sposób nie czułem dyskomfortu {{:-( Trening: Plecy + dwugłowe [...]
30.09.2019 Poniedziałek (2 tydzień okresu masowego) No to dziś sobie nieco dłużej pospałem, bo prawie 9h! ;-D Po wstaniu odczekałem chwile i poleciałem zrobić badania, jakieś tam podstawy itp., by zobaczyć jak po redu organizm dostał po du** * ;-D Trochę mnie pokłuli, bo jakoś ta krew nie chciała lecieć. Powrót do domu i cardio, potem posiłeczek i [...]
17.11.2019 Niedziela (8 tydzień okresu masowego) Wróciłem dziś po nocce, troszkę pospałem, a potem standardzik, czyli cardio na czczo ;-D Dziś stawiam całkowicie na odpoczynek i regenerację - posiłki jedzone na spokojnie, brak żadnych dodatkowych aktywności poza tym cardio, trzeba w końcu trochę oddechu złapać i przygotować się na mocny tydzień. [...]
22.01.2020 Środa (3 tydzień masy po deloadzie) Dziś na spokojnie, wróciłem rano z pracy i do łóżka, bez nastawiania budzika i tak wstałem o 13. Niby tylko 6h snu, ale czuję się ok, dłużej jakoś już leżeć mi się nie chciało, chociaż mogłem ;-D Jedynie co, to zatoki dalej męczą, ale już jest znacznie lepiej niż było ;-) Waga ustabilizowała się i od [...]
01.03.2020 Niedziela (8 tydzień masy po deloadzie) No to marzec rozpoczynam od zakończenia okresu masowego. Teraz wjeżdzam na kilkutygodniowe ustabilizowanie wagi, po którym nastąpi już prep ;-) Aktualnie waga 104,1kg, na rozpoczynający się tydzień brak zmian w diecie, cardio i treningach. Odnośnie wczorajszego dnia - czasem warto wyluzować, gdy [...]
przez chwile myslałem , że to ty na obrazku Oj, to jeszcze mi brakuje trochę mięcha do takiej sylwetki i nieco proporcji ;-D 15.05.2020 Piątek (8 tydzień redukcji) Samopoczucie już znacznie, znacznie lepsze. Z rana zamiast cardio na rowerku wpadł prawie 2 godzinny spacer na czczo. Później dzień nastawiony na regenerację, a wieczorem kolejny, [...]
24.08.2020 Poniedziałek (5 tydzień prepa) No to się troszkę pokomplikowało ;-D Już wczoraj wieczorem dziwnie się czułem - ból głowy wieczorem i jakoś nie chciało mi się jeść. Zjadłem ostatni posiłek i ciągle czułem go pod gardłem. Poszedłem spać i co godzinę się budziłem totalnie bez powodu. Wstałem o tej 3.40, by wykręcić cardio przed pracą, [...]
19.10.2020 Poniedziałek (peak week) Dobra, zaczynam peak week, czyli coś co tygryski lubią najbardziej }:-( Wstałem dziś mega wyspany i zregenerowany. Wykręciłem dziś ostatnie 45 min cardio. Na spokojnie zjadłem i ruszyłem machnąć nogi ;-D Ogólnie 10l wody dziś, gram soli do posiłku, z węgli tylko ryż. Węgle tylko w 3 posiłkach, kolejne 3 to BT. [...]