-= Rangers Lead The Way! =-
...
Napisał(a)
Odgrzeje temat . 'Ja' poslalem raz dresa do szpitala po tym jak goniac mnie po schodach, zlamal sobie noge
-= Rangers Lead The Way! =-
-= Rangers Lead The Way! =-
...
Napisał(a)
sytułacja która mi się przypomniała : ok w 5 klasie podsatawówki ganialiśmy sie po schodach i kumpel popchnoł niechcący kohoś starszego ten się wkurzył i popchnoł go tak że spad ze schodów kumpel udawał że sobie coś zrobił krzyczał i takietam trzymając się za głowe a klijent który go popchnoł s******lił tylko kurz po nim było widać po czym mój kumpel wstał otrzepał się i powiedział że udawał żeby w******l nie obskoczyć
Życie to najlepszy narkotyk
...uj na to kłade bo i tak Dam rade !!!
"Gdy Bóg stworzył kobietę, diabeł stał się niepotrzebny"
Życie to najlepszy narkotyk
...uj na to kłade bo i tak Dam rade !!!
"Gdy Bóg stworzył kobietę, diabeł stał się niepotrzebny"
...
Napisał(a)
jak bylem na slowacji z kumplami byl taki worek udezeasz a on pokazuje twoje uderzenie(to wszyscy wiemy) obok worka stoi sobie jakis niemiec kolo niego jakies panienki. przechodzimy obok worka kumpel patrzy sie na panienke przy tym gosciu a on lapie kumpla za ramie i mowi po angielsku zeby patrzyl: odchodzi od worka na jakies 20-25 metrow zaczyna biec trafia w worek (panienki sie patrza)wynik goscia 190 na to podchodzi moj kumpel do wora udeza prosto w worek a tam wynik 250. niemiec caly wkur...ny wrzuca monete tez prubuje z prostej wynik 159. panienki sie smieja my sikamy ze smiechu a niemiec caly czerwony ze zlosci na to podchodzi jedna z panien i mowi do niego (po angielesku)a przecierz muwiles ze masz wynki 350!!! to on ostatni raz probuje z rozbiegu ale juz mniejszego 10 metrow. chwila napiecia. rozbiek i maszyna zaczyna sie smiac wynik 27. i odszedl od maszyny nigdy wiecej go przy niej nie widzialem a bylem tam jeszcze 2 tygodnie
...
Napisał(a)
A propos takiej wlasnie gruszki-kiedys mó kolega chciał zaimponować kuzynce na usteckiej promenadzie...Zaimponował!Tak przyladowal w worek,ze pobil rekord.Problem w tym,ze biedak wybil sobie palce przy tym.Przez tydzien mial dłoń jak Kajtek i Kokosz z komiksu...Ale kuzynka byla zachwycona.Pokazał chłopak,co potrafi))
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
kiedys za dzieciaka gonilismy sie z kumplami po bloku, koles gonil i szukal nas, nagle za rogiem klatki schodowej slyszy glosy. przyczail sie myslac ze to my i gwaltownie z tamtad wylecial lapiac kolesia za szmaty i krzyczac GONISZ. okazalo sie, ze to byl jakis kolo nie zwiazany z nasza zabawa, obu zamurowalo i chyba za bardzo nie wiedzieli co zrobic...po 10 sekundach ciszy koles przy****dolil mojemu kumplowi w ryj, a kumpel zaczal uciekac zanoszac sie smiechem
Who dares wins!!!
Who dares wins!!!
...
Napisał(a)
Kiedys pies mojego kumpla-mlodziutki rottweiler(te psy nie byly wtedy popularne-bylo to ponad 10 lat temu)chcial sie pobawic z jakąś panią,wracającą z torbą pełną zakupow...Pani wpadła w panike,widząc ze biegnie na nią psiak....uciekła do klatki bloku,zamknęła drzwi.Pies nie wyhamował,wpadł na drzwi...a ponieważ dolna część drzwi byla z dykty-przebił je na wylot.PANI PRZEZYLA SZOK!!!
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
a propo wybitych palcow przy worku... ja tez chcialem sprobowac swoich sil (ale bez widowni poszedlem sam jak kumple siedzieli w barze) i prezywalilem z lewej z calej sily i cos mi w lokciu przeskoczylo to nie bylo smieszzne przez 2 godziny nie moglem zginac reki)
jeszcze jedna sytuacja moj znajomy gadal z panna przed dyskoteka i zobaczyl ze ma rozwiazanego buta wiec zamiast kucnac i zawiazac on wolal przyciagnac noge do siebie. no wiec stoi wiaze buta a tu nagle z tylu kots naciska klakson w samochodzie kumpel sie przestraszyl i prszewalil sie w bloto. ochlapal przy tym panne (niezle sie w****..la) i strzelila mu liscia )))
jeszcze jedna sytuacja moj znajomy gadal z panna przed dyskoteka i zobaczyl ze ma rozwiazanego buta wiec zamiast kucnac i zawiazac on wolal przyciagnac noge do siebie. no wiec stoi wiaze buta a tu nagle z tylu kots naciska klakson w samochodzie kumpel sie przestraszyl i prszewalil sie w bloto. ochlapal przy tym panne (niezle sie w****..la) i strzelila mu liscia )))
...
Napisał(a)
To też mi sie przypomnialo...na siłke(ech,cwiczyło sie kiedys)przyszedl jakis typ rachityczny...okularki,chudziutki,wzrok mętny...powiedzial,ze cwiczy karate.Rozciągal sie(smiesznie to wyglądalo),taki fanatyk jakis.I cwiczył bez butów!No i co bylo najsmieszniejsze???Wypadl mu z ręki krążek-chyba 2,5 kg i rąbnął go w gołą stopę....chłopak skakał tak,jakby trenowal skoki,nie karate.
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
"FIRST POSITION,AFTER-SUBMISSION"
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
kiedys bawilem sie z moim kumplem w berka ganialismy sie po calym osiedlu. gdy zatrzymalismy sie zeby odpoczac podszedl do nas koles (starszy do nas)i powiedzila ze tez chce sie bawic ale na innych zasadach jak kogos zlapie to sprzeda mu kopa. niechcetnie ale zgodzilismy sie na te zasady. no wiec on goni nas pierwszy... moj kumpel biegnie prosto a ja do klatki. to on mnie goni wpadamy do klatki biegniemy po schodach on krzyczy ze jak mnie zlapie to tak mi dupe skopie ze popamietam. jestesmy juz prawie na ostatnim pietrze tak mniej wiecej w polowie schodow ja sie odwracam i dre morde jak tylko moge. i nagle wychodzi z mieszkania koles patrzy ze gosc mnie trzyma i mi grozi wiec wola psa i wyposzcza go prosto na tego typa) szkoda ze nie widzielscie jak ************* l a l na dol chyba jakis rekord pobil))))
...
Napisał(a)
co do tego boxera to jeszcze znam taka historie ( nie widzialem ale qmple mi mowili ) ze koles w 1 z klubow sie rozpedzil zeby rabnac w ta gruszke i uderzajac jakos zachaczyl o szklana pulke ( taka ozdobna co na ziemi stoi z kolorowych szkielek ) i poobdzieral sobie cala reke =] to bylo jakies 2-3 miesiace temu ja widzialem tylko szklo porozwalane na podlodze z tej poleczki wiec chyba to co qmple mowili to prawda
pozdrawiam
Stand and Fight for Your Rights.
pozdrawiam
Stand and Fight for Your Rights.
In a world of delusion
Never turn your back on a friend
Cos you can count your real true friends on one hand through life
Poprzedni temat
Katy,pozycje,kopnięcia,uderz.pięścią,itd.
Następny temat
Sparring
Polecane artykuły