Szacuny
2
Napisanych postów
363
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5286
Witam.
Załóżmy, że jesteśmy jakimiś lokalnymi, średnimi wymiataczami, może nawet jakiś medal w MP. I tak mnie zastanawia ile z tego zostaje na starość, gdy skończą się treningi 4x na tydzień, urosną brzuchy i zacznie się wykonywać jakąś odrobinę bardziej ambitną pracę niż stanie na bramce przed nocnym clubem ?
Szacuny
13
Napisanych postów
8247
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
78867
Bóle stawów jeśli ćwiczyłeś coś obciążającego je(TKD, capo, inne to nie wiem jak z tym jest). Plus zdolności techniczne na dosyć wysokim poziomie. Jak coś wałkowałeś długo i do znudzenia, to masz to już we krwi. Myślę, że bokser nie zapomni jak bić, kopacz jak okrężne robić. Moim zdaniem, jak się ma jakieś sukcesy to najlepiej zostać instruktorem.
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
jak powiem że wszystko ?
mój nauczyciel ma ok 60, jego kolega 70, a są jeszcze starsi - trenują codziennie, i niejeden 20 latek może im pozazdrościć sprawności ;)
Tak to jest jak to co sie robi robi sie dla siebie, a nie wyłacznie dla medali i miejsc w zawodach ;)
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Ja miałem kiedyś dłuższą przerwę.
Ze swoich doświadczeń powiedzieć mogę, że wszystko spada. Braki, które się jakoś kamuflowało i pamiętało się nad ich niwelowaniem jeszcze bardziej się wyolbrzymiają. Za to techniki w których zawsze byłem dobry cały czas pozostają na wysokim poziomie. No, może się robi je wolniej.
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mam sąsiada około 65 lat byłego boksera ,trenował od dzieciaka ,a kiedy przestał został sędzią ringowym....jeszcze 2 lata temu śmigał z licencją....I powiem wam że człowiek mimo wieku ma kosmiczną technikę i siłę.....no i ten spłaszczony nos
Szacuny
6
Napisanych postów
678
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5910
Moj ojciec ma 62 lata, był bokserem amatorskim ofc, jest w dodatku inwalidą z wadą narządu ruchu. Wypadek samochodowy. Chodzi o kuli bo jedna noga jest niesprawna(kośc udowa poszła itd.).
Rano wstaje smiga 200 pompeczek, 20 razy podciąga się na drązku dla rozgrzewki.
A czasami jak ja trenuje na worku to przychodzi i tez na******la. Mimo że troche podskakuje bo ta jedna noga niesprawna to nak*urvia ostro :D
I lubi ładować młotem w opone :D
"Walcz z sercem ale używaj tez głowy"
Zapasy - Stoczonych Walk : 10
Szacuny
5
Napisanych postów
573
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4651
To zależy,jak chcesz to ćwiczysz dalej lub idziesz jeszcze wyżej,jak nie to rzucasz trening i zostają tylko wspomnienia z tego.Zawsze coś pamiętasz z tego co ćwiczyłeś.