Wszystkie partie mięśni na jednym treningu.

Witam. Mam takie nietypowe pytanie, do którego odpowiedzi nie znalazłem w szukajce. Otóż jak nazwa tematu mówi, pytanie brzmi czy mogę trenować wszystkie partie mięśni na jednym treningu, przy odpowiedniej diecie, oraz kreatynie vitalmax. Jest to 3 miesiąc treningów. 3 miesiące traktowałem jako rozgrzewka, pompki, trochę hantli, bruzszki przysiady. Nie mam zbyt dużo czasu, ponieważ trenuję Taekwondo .

Przedstawię może swój plan treningów


Klata:
1. Pompki z nogami wyżej (nogi na krześle, łapy na glebie) 4x
2.Pompki na 3 krzesłach/taboretach (jedno krzesło na nogi, dwa krzesła na dwie łapy i schodzisz jak najniżej - dobra praca klaty) 4x
3. Rozpiętki 4x


Bajceps:
1.Uginanie podchwytem 3x
2.Młotki 3x
3.Uginanie podchwytem oparte o kolano (Kolanko) 3x


Brzuch:
1.Spięcia 3x Max

Nogi:
1.Przysiady wykroczne z obciążeniem 3x
2.Wspięcia na palce z obciążeniem 3x 20-30

Plecy:
1.Szrugsy 3x max
2.Wiosłowanie 3x

Barki:
1.Unoszenie sztangielek bokiem w góre 3x
2.Wyciskanie w góre siedząć 3x

Triceps:
1.Pompki wąsko 3x
2.Wyciskanie francuskie 3x

Od tygodnia jadę tym planem, trenuję 4x w tygodniu. Od poniedziałku bd zaczynał z kreatyną. Jak narazie daje sobie radę, nie czuję abym miał bardzo przeciążone stawy etc. Proszę o odpowiedzi czy mogę cisnąć dalej tym planem i trenować wszystkie partie mięśni na jednym trenie.

Oczywiście, że możesz ćwiczyć całe ciało na treningu, a nawet powinieneś tak robić przy swoim stażu. Kreatynę odłóż jeszcze na półkę chociaż na 2-3 miesiące.
Założenia planu dobre, tylko za dużo chcesz tam wszystkiego dać :)
Wszystkie ćwiczenia wykonuj jedno po drugim, a dopiero na koniec odpoczywaj ok 3-5 minut.
Przysiady
Pompki
Wiosłowanie (nie wiem jaki masz sprzęt?)
Martwy ciąg, lub coś innego na prostowniki grzbietu
Wyciskanie na barki siedząc
Pompki wąsko, lub w podporze tyłem (o krzesło)
Uginanie podchwytem, lub młotkowe (na biceps)
ewentualnie coś na brzuch.

Wszystko w ilości powtórzeń 10-15, ćwiczenia jak napisałem jedno po drugim. Wykonuj docelowo 5 takich obiegów.

Okej, rozumiem. Powtórzenia robię w zależności od ćwiczenia 10-25. Przyznam szczerze, że nie czuję aż tak wielkiego zmęczenia kiedy zrobie te ćwiczenia, czuje się normalnie, czasem delikatne zakwasy (głównie plecy,barki), lecz nie czuję bólu przypominającego przemęczenie, kontuzję.

Skup się bardziej na technice wykonywania ćwiczeń, wszystkie ruchy mają być kontrolowane, przy pompkach nie masz machać ich na szybkość, tylko robić jedno powtórzenie chociaż 2 sekundy. Zwracaj też uwagę na to jaki mięsień angażujesz, bo np przy wiosłowaniu często ugina się biceps zapominając, że mają tam pracować plecy, przy ćwiczeniach na biceps niepotrzebnie angażuje się obręcz barkową itp.

Zakwasów raczej nie powinieneś mieć jeśli jesteś rozruszany. Nie masz aż takiej możliwości drastycznego zwiększenia obciążenia, aby to odczuć, ale można nadrobić intensywnością (ilością obwodów i skracaniem przerw między ćwiczeniami/seriami).

Okej dzięki za informacje które mi sie napewno przydadzą;) . Nad techniką trzeba popracować ;]