Szacuny
10
Napisanych postów
505
Wiek
101 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4223
No jak w temacie, mam wade postawy a dokładnie 'okrągłe plecy' i boczne skrzywnienie kręgosłupa ( na szczęście prawie niewidoczne ) lekarz powiedział że o wojsku mogę zapomnieć i chyba myśle że to prawda, a ja tak bardzo chciałem zostać wojskowym :)
Mniejsza o to, dostałem karte z ćwiczeniami, jak myślicie to mi coś da? Chyba po nic by mi nie dawał tej karty, z okrągłymi plecami? Bardziej chodzi o to że chodze zgarbiony niż o wystające łydki czy cuś, ale jak sie pochyle to normlanie dinozaur aż sam sie z tego smieje ;D
Ćwiczenia 2 razy dziennie przez 6 miesięcy do następnej kontrolii, powiedzcie mi czy mi to coś pomoże? Ktoś to miał, wykonywał ćwiczenia i HOP, wszystko ładnie pięknie?
Szacuny
10
Napisanych postów
505
Wiek
101 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4223
Kolejne pytanie ... na święta dostanę takie coś
będę mógł ćwiczyć?
PS. chce podkreślić, że jedno żebro mi bardziej odstaje przez tą skoliozę i nie chce żeby jedna pierś bardziej wypięta druga mniej, teraz gdy nie ćwicze jest to praktycznie nie widoczne ale jakbym zaczął i by się pojawiły efekty to by było widać ... ;(
Szacuny
16
Napisanych postów
3600
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
27033
też miałem podobne problemy i też dostałem ćwiczenia ,dodatkowo wysłali mnie na tzw gimnastykę korekcyjną-poprawa była ale nie znaczna z braku chęci do ćwiczeń zaprzestałem ich.Teraz odczuwam ból w plecach gdy długo się pochylam i mam okrągłe plecy.Ale w wojsku dostałem kat.A
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
206
Mając 15 lat masz jeszcze dużą szanse może nie na całkowite wyleczenie ale na pewno na poprawę, a w najgorszym wypadku na zahamowanie wady jeśli bedziesz systematycznie ćwiczył. Sam miałem podobny problem. Po pierwsze musisz dokładnie sie dowiedzieć co Ci jest i dobrać odpowiednie ćwiczenia dla siebie. W sieci masz dużo artykułów o przeróżnych wadach kręgosłupa i poradniki jak sobie z nimi radzić. Kolejna sprawa to zmiana starych złych nawyków (np: garbienie się przy pisaniu, podczas siedzenia przy komputerze, noszenie plecaka na jednym ramieniu itp). Bez tego będzie ci bardzo ciężko cokolwiek zdziałać. Tyle z własnego doświadczenia. Fachowej porady na twoim miejscu jednak szukałbym u lekarza/specjalisty. Pozdrawiam.
Szacuny
10
Napisanych postów
505
Wiek
101 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4223
elek2, byłem u lekarza i powiedział mi że kręgosłup rozwija się tam do jakiegoś wieku ( juz zapomnialem do którego :P) i jest ta szansa, dał mi na boczne skrzywienie i okrągłe plecy ćwiczenia, do tego kupuje ' pajączka ' no i mam nadzieje że to wszystko nie pójdzie na marne :)
Bo już mnie wkurza bardziej odstająca lewa strona ...
Gdy leżę na podłodze to czuje jak jedną łopatkę ( tą lewą ) mam jakby bardziej wybitą na wierzch ale tylko gdy splotę ręcę za głową oO
Obojczyk chyba też bardziej no i żebra :P
Takie pytanie, mówisz że miałeś podobny problem, tzn. że go wyleczyłeś w 100% czy w połowie?
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
206
Ja ciągle jestem w trakcie leczenia ale pomimo mojego wieku (18 lat) ciągle widze małe postępy. W twoim wieku gdzie jeszcze nie zakończyło sie kostnienie idzie na prawde dużo zdziałac tylko trzeba wiedzieć jak sie za to zabrać. Najważniejsza jest systematyczność (często sie nie chce a trzeba ćwiczyć)i pozbycie sie złych nawyków. Najważniejsze to sie nie zrażać i ciągle uparcie dążyć do celu : ) Z tego co mówisz ta odstająca lewa łopatka może być wynikiem wygięcia się żeber bardziej ku tyłowi (ciężko to stwierdzić nie widząc tego. Stań przed lustrem pochyl się do przodu i zobacz czy lewa i prawa strona pleców jest taka sama czy może jedna jest bardziej okrągła i wyżej uniesiona od drugiej. Jesli tak to może to być tzw "grab żebrowy". Dobrym rozwiązaniem w takim wypadku jest dodanie do podstawowych ćwiczeń kilku dodatkowych np z taśmą typowo ukierunkowanych na twój rodzaj bocznego skrzywienia. Ale to dopiero po dokładnej diagnozie lekarskiej bo samemu cieżko to stwierdzić i można wyrządzić sobie więcej szkody niż dobrego. Pozdrawiam :)