Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Normalne zasady dla mnie = brak zasad lub coś takiego jak w 94' UFC.
Nigdy nie imponowali mi kolesie, ktorzy wychodza do ringu tylko po to, by komus przy*******ic. Lubie myslacych gosci, Melvin do takich sie nie zalicza.
A jaka jest inna taktyka w stójce niż przy*******enie? To, że kilka razy się odsłaniał przy szarży i źle na tym wyszedł to nie znaczy, że nie myśli w czasie walki.
Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-11-09 19:12:24
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
No. Ale skończmy już temat zasad bo moderatorzy się wkurzą.
A że tak się Was przy okazji spytam - jak według Was skończyłyby się pojedynki: Melvin vs Anderson Silva, Melvin vs Wanderlei albo Melvin vs Belfort?
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
7
Napisanych postów
427
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15789
Według mnie Melvin poradził by sobie jedynie z Wandem gdyż ten nie jest już w swojej najlepszej formie. Anderson myśle że probował bym tą walke do parteru i tam by raczej skończył. A walke Melvina z Vitorem chętnie bym obejrzał ale raczej na zasadach MMA wygrał by Bedorf.
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2366
nie tego nie powiedziałem, a i gdybaniem bym tego nie nazywał a dyskusją i wymienianiem swoich poglądów.Inna sprawa rozmowa o gali która ma byc a inna która była.Wiadomo, Melwin miał wypas stójkę ale to nie oznacza , że w stójce by ich zjadł, mały błąd i można przegrac z słabszym rywalem, przykład fretki z werdumem.Tak , że to takie gadanie co by było gdyby. No offence ;]