Serious
Padło już tu bardzo dużo argumentów, dlaczego Ali jest w pierwszej 10HW i praktycznie przez większość specjalistów uznawany, za tego, który może namieszać.
Całą dyskusję można podciągnąć pod fajny cytat "Bo moja jest tylko racja i to swieta racja, a nawet jesli jest twoja to moja racja jest bardziej mojsza niz twojsza bo to wlasnie moja racja jest racja najmojsza!!". Przykładem może być np. twoje twierdzenie, że Ali ze wszystkimi dobrymi przegrywał. W pewnym stopniu jest to racja, ale nie bierzesz pod uwagi, że był w LHW. Teraz jest w HW, jest w swoim prime, a przegrywał z tymi dobrymi, kiedy oni byli w swoim prime. Na ten argument podano ci przykład Crocopa, którym Ali rzucał po całym ringu i obijał. Ty na to stwierdzasz, że to już nie TEN Crocop. Czyli podajesz ten sam argument co „obrońcy” Overeema, ale próbujesz przeforsować, że racja „jest tylko twoja”. Ja jestem zdania, że przede wszystkim trzeba brać pod uwagę obecną dyspozycję, a nie pokonanych lub nie przeciwników x lat temu, bo to niczego nie dowodzi. Nie przyjmujesz też argumentu, że zawodnicy się cały czas rozwijają. Overeem w miejscu nie stoi, zwiększył nie tylko masę, ale tez umiejętności. Skoro wielu expertów na świecie od
mma i k1 uważa, że może namieszać, to chyba coś w tym jest, prawda? Masz jakąkolwiek wiedzę trenerską na poziomie światowym, żeby oceniać Overeema?
Prawdą jest, że na razie obija głównie bumów jeśli chodzi o mma (i tak robi to lepiej niż inni). Ale czy on sobie tych zawodników wybiera? Takich dają mu organizatorzy, a jak rzuca wyzwanie Fedorowi to słyszy, że Fedor nie chce walczyć. Z obecnej HW i tak jest gościem, który walczy najczęściej. Podobnie z przejściem do UFC. Skoro nie dostał propozycji, to co, ma się sam wpychać? Zresztą wiadomo, że jak pójdzie do UFC to będzie musiał odpuścić K1, a to mu nie bardzo na rękę. Chyba, że wygra tegoroczny turniej i uzna, że osiągnął w K1, to co chciał.
Jeszcze przypomniał mi się twój argument nt Rogersa i Crocopa, że byli obsrani. No może i byli, ale nie pomyślałeś dlaczego byli? Pewnie dlatego (jeśli rzeczywiście byli), że jego wygląd budzi respekt a może i strach. No ale nie rozumiem, to Overeem ma przepraszać, za to jak wygląda? Przecież to jest jedna z podstaw w sportach walki – przestraszyć przeciwnika. Na tym polegają te wszystkie staredowny, zapowiedzi przed walką itd. Overeem wygląda tak, że może budzić u niektórych zawodników strach i to jest tylko jego plus.