juniorzy w ts a doping ;)

passenger6 sam się spytaj chłopaków co brali. Nie jestem rzecznikiem dopingowym ani ich kolegą. Najlepiej napisz do Związku o listę wpadkowiczów + ich środki. Może Ci odpiszą. BTW nigdy nie pisałem, że jestem za***isty a co do rekordów to z tego co sobie przypominam to tylko jeden próbowałem bić, choć niestety choroba dwukrotnie mnie wtedy rozłożyła akurat na 10-7 tygodni przed startami, chociaż w najlepszej próbie brakło mi dosłownie kilku cm by wciągnąć te 242,5 ale to stare czasy

w każdym wyczynowym sporcie istnieje problem dopingu i niestety do zera nigdy się tego nie wyeliminuje.
nie rozumiem tylko tego jak można dopuścić zawodnika na zawody międzynarodowe, który wrócił po zawieszeniu bez uprzedniego przebadania go w kraju??

dlaczego niestety?

Bo fajnie by było gdyby wszyscy byli czyści, a o wynikach decydował tylko nasz gen oraz zaangażowanie w treningi, dietę itd...pewnie o to Milusiowi chodziło.

Milu myślałem, że kadrowiczów obowiązkowo się bada na zgrupowaniach kadry?

dlaczego niestety?? bo nie jestem zwolennikiem dopingu.
badają prawie zawsze na zgrupowaniach, ale nie wszystkich zawodników.. ogólnie jest tak że przyjeżdża komisja i oni mają już zaznaczone kto idzie na badanie

? Argument o nierownej konkurencji akurat jest slaby. Przeciez wynik zalezy tez od tego jak dobrego masz trenera, jak sprzet na tobie "lezy" etc. Jedyny, najprostszy zarazem argument przeciwko stosowaniu saa w IPF jest to, ze jest on zwyczajnie zakazany w tej federacji :D Takie sa reguly gry i ci, ktorzy sie nie dostosowuja sa w jakims sensie oszustami. Potrafie to przyznac mimo, ze gdybym startowal oczywiscie robilbym to na wrzucie. Mnogosc "oszustow" i ogolna hipokryzja jaka panuje w tym sporcie w Polsce wynika z faktu, ze IPF zdobylo wlasciwie monopol na organizowanie zawodow w naszym kraju. Zarowno "bombiarze" jak i ci "naturalni" szukajac solidnej konkurencji i wyrownanej rywalizacji sa skazani na IPF.

Oczywiscie *******enie o "pokryciu sie hanba" i "paskudnych oszustach" jest dosc zalosne. Robienie z dopingu tabu, czy wirtualne palenie czarownic na stosie to cecha ludzi o malym dystansie do otaczajacej ich rzeczywistosci.

nie napisałem o nierównej konkurencji, nie podałem żadnego argumentu, bo nie mam zamiaru na ten temat dyskutować. Mam swoje racje i poglądy i tego się trzymam. a z konkurencją czasem daje sobie radę.

nie wiem o co Ci chodzi z tym tabu, może chcesz po prostu aby wpadkowicze Ci cykl rozpisali..
Być może forum nie jest od tego co by się chwalić co kto bierze itp.
nie wiadomo kto czyta forum i czy nie naśle lotnej kontroli..
Na forum jest to może i tabu, ale na żywo nie zawsze..

Odnosilem sie do tego co senegroth napisal.

passenger6 w sumie masz sporo racji.

passenger6 dalej myślę że jesteś jakimś ...... który tylko się czepia skoro ,, okrycie się hańbą " lub cokolwiek bliskoznacznego do tego jest dla Ciebie pier... to startuj z przyjemnością zobaczymy jak Cię dyskwalifikują zauważyłem że pozjadałeś wszystkie rozumy a kim ty w ogóle jesteś ?