Szacuny
14
Napisanych postów
5851
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
26811
Spoko, nie myślałem, że się zdenerwujesz Nie miałem zamiaru Cie zdenerwować hehe Bo widzę, że riposta poszła a moja galeria całkiem nieźle Ale skoro Wam się nie podoba to już nie będę wiecej zarzucał. Żużlu nie lubisz ale dobre info dajesz to się liczy
SERCE W BIELI KREW W CZERNI NA ZAWSZE WIELKIEMU JUVENTUSOWI WIERNI
W ŻYŁACH SZLACHETNA KREW, W SERCU POZNAŃSKI LECH
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
nie zdenerwowałem się, po prostu wrzuciłem info jakie znalazłem. Własnymi słowami nie opiszę tego, bo nie oglądałem, zresztą kto się interesuje żużlem ten widział zawody.
Janusz Kołodziej wygrał tytuł Indywidualnego Mistrza Polski Po 20 biegach Janusz Kołodziej i Krzysiek Kasprzak mieli po 13 punktów na swoich kontach, więc o tytule decydował dodatkowy, 21. bieg, który wygrał Janusz Kołodziej.
Zmieniony przez - Pippo w dniu 2010-09-18 19:50:51
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Wynik I meczu finałowego
Falubaz Zielona Góra vs Unia Leszno 39:51
Wynik I meczu o 3. miejsce
Betard WTS Wrocław vs Unibax Toruń 47:43
Wynik II meczu o 7. miejsce
Polonia Bydgoszcz vs Włókniarz Częstochowa 47:43
W pierwszym meczu Włókniarz pokonał Polonię 48:42. Częstochowianie wywalczyli prawo udziału w barażach o miejsce w ekstraklasie z wiceliderem 1. ligi, a Polonia została zdegradowana.
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
75482
Lider klasyfikacji żużlowej Grand Prix Tomasz Gollob jest już we włoskim Terenzano, gdzie w sobotę może zapewnić sobie tytuł mistrza świata. - Przyjechałem wcześniej, by się lepiej zaaklimatyzować - podkreślił.
- Jest bardzo sympatycznie, ciepło. Przyjechałem wcześniej, by się zaaklimatyzować. Ze spokojem czekam na jutrzejszy trening i sobotnie zawody. Sukcesu jeszcze nie fetuję, jeszcze jest za wcześnie - powiedział Gollob w czwartek.
39-letni polski żużlowiec na dwie eliminacje przed końcem rywalizacji ma 19 punktów przewagi nad broniącym tytułu Jasonem Crumpem oraz 20 nad Jarosławem Hampelem. Tytuł będzie jego, jeśli w sobotę zdobędzie co najmniej sześć punktów więcej niż Australijczyk i pięć niż rodak. Jeśli nie, wszystko rozstrzygnie się za dwa tygodnie w rodzinnym mieście Golloba - Bydgoszczy.
- Trochę punktów mi brakuje do tytułu. Skupiam się na jeździe, wyniku i utrzymaniu przewagi. Przede mną jeszcze dwa trudne starty. Nic w tym sporcie łatwo nie przychodzi, nie można się zdekoncentrować ani na moment - dodał Gollob.
Crumpa i Hampela ocenił jako "godnych przeciwników". Jeśli ktoś myśli, że oni już skapitulowali, to jest w błędzie. Ale i ja jestem w stu procentach gotowy do walki z nimi - zaznaczył.
Tomasz Gollob jest kapitanem Caelum Stali Gorzów. Prezes tego klubu żużlowego Władysław Komarnicki wierzy, że jego zawodnik już w sobotę w Terenzano zapewni sobie tytuł mistrza świata.
- Jestem przekonany, że nim zostanie. To ukoronowanie jego ciężkiej pracy. Tomek jest zdeterminowany, bo długo pracował na ten tytuł. Wierzę, że podczas ostatniego turnieju cyklu, w Bydgoszczy, kibice powitają go już jako mistrza świata - powiedział Komarnicki.
Tomasz Gollob po raz pierwszy w swojej karierze został mistrzem świata! Polski żużlowiec występem w Grand Prix Włoch udowodnił, że historyczny tytuł był w pełni zasłużony.
Gollob zaczął starty w 4. biegu. Lider generalnej klasyfikacji zanotował nieudany start, został wyprzedzony przez Hancocka i Holdena. Czwarte miejsce w tym biegu zajął Holta.
Zdecydowanie lepiej Gollob zaczął kolejny bieg. W 8. biegu zanotował kapitalny start, prowadził już od pierwszego wirażu. Za naszym reprezentantem bieg kończyli Lindgren, Woffinden i Bjerre.
Przed kolejnym biegiem defekt motocykla miał Jason Crump. Gollob wystartował najlepiej, za jego plecami linię mety przekroczył Jarosław Hampel.
Wielkich emocji dostarczył 15. bieg. Na prowadzeniu był Watt, ale Gollob nie odpuszczał i wyprzedził rywala, inkasując komplet punktów.
W swoim kolejnym występie Tomasz Gollob pokazał wielką klasę. Andersen, Harris i Zetterstroem przez cały bieg musieli oglądać plecy gwiazdy speedwaya. Polak nie dał rywalom żadnych szans.
Do półfinału GP Włoch nie awansował Jason Crump, który po 20. biegach z dorobkiem siedmiu punktów uplasował się na 9. miejscu. O braku awansu zadecydował 20. bieg, w którym Crump prowadził, ale został wyprzedzony przez Hampela. Australijczyk długo nie mógł uwierzyć w taki obrót sprawy.
Półfinał był popisem Golloba, który startując z wewnętrznego toru, od razu wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca. Niestety do finału nie awansował Holta, który mimo ambitnej walki zajął dopiero trzecie miejsce. Awans do finału uzyskał Pedersen.
W drugim półfinale świetną walkę o udział w finale stoczył Hampel. Polak przez cały bieg zajmował trzecie miejsce, aby przypuścić zdecydowany szturm na zajmującego drugą lokatę Harrisa. Pech jednego Polaka oznaczał radość drugiego. Wynik ten oznaczał, że Tomasz Gollob został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata!
W wielkim finale Gollob również pokazał klasę. Polak najlepiej wystartował, ale został wyprzedzony. Nowy mistrz świata nie sprzedał tanio skóry i dojechał do mety na pierwszej pozycji. Kolejne miejsca w finale GP Włoch zajęli: Harris, Hancock i Pedersen.
- Przepraszam, że tak długo musieliście czekać na ten złoty medal. 2010 to jest mój rok - powiedział wzruszony Gollob. - Kiedy byłem małym chłopcem, ojciec powiedział mi, że mogę być mistrzem świata. Jego słowa się sprawdziły.
Tomasz Gollob jest drugim polskim mistrzem świata. W 1973 roku tytuł wywalczył Jerzy Szczakiel.
To największy sukces w karierze 39-letniego Golloba. Wcześniej zdobył sześć medali IMŚ - dwa srebrne i cztery brązowe. W Bydgoszczy (9 października) rozstrzygną się losy pozostałych medali. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje Hampel, a trzecie Crump.
Szacuny
11152
Napisanych postów
51608
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tomasz Gollob o włos od zdobycia Sportowca Roku! Nie miał szans z Justyną. Jest zima i wiadomo, że Justyna i Adam w modzie. Mimo wszystko gratulacje dla Pana Tomka i Polskiej Reprezentacji, która została wybrana drużyną roku. Dzięki min.: zwycięstwie w Vojens w DPŚ, oraz indywidualne poczynania. Marek Cieślak się rozgadał, aż go Panowie z TVP zatrzymywali. Podziękowania Golloba