UFC on Versus 2 - Wyniki!

Main Bouts (On Versus):

Jon Jones pok. Vladimir Matyushenko by TKO (strikes) at 1:52, R1
Yushin Okami pok. Mark Munoz by split decision (29-28, 28-29, 29-28)
Jake Ellenberger pok. John Howard by TKO at 2:21, R3
Takanori Gomi pok. Tyson Griffin by KO at 1:04, R1

Preliminary Bouts (Non-Televised):

Jacob Volkmann pok. Paul Kelly by unanimous decision (30-27, 30-27, 30-27).
Matt Riddle pok. DaMarques Johnson by TKO (strikes) at 4:29 R2.
Igor Pokrajac pok. James Irvin by Submission (Rear Naked Choke) 2:29 R1.
Brian Stann pok. Mike Massenzio by Submission (Triangle Choke) at 3:10 R3.
Charles Oliveira pok. Darren Elkins by Submission (Triangle Choke) at 0:41 R1.
Rob Kimmons pok. Steve Steinbeiss by unanimous decision (29-28, 29-28, 29-28).

Bonusy po 40 tys. $

Knockout(s) of the Night — Takanori Gomi
Submission of the Night — Charles Oliveira
Fight of the Night — Brian Stann vs. Mike Massenzio

"Szkoda mi Howarda"

Ja tam sie ciesze, ze Ellenberger wygral. Nie jest tak przewidywalny jak Howard. Ten drugi to dla mnie gorsza odmiana Manhoefa. Nie lubie takich zawodnikow, niby potrafia przy*******ic, ale mam wrazenie, ze nie mysla w ringu, a tego nie akceptuje.

"Jon Jones już mówiłem, że zniszczy cała LHW ale się obawiam jak niektórzy, że jest młody i szybko może minąć jego prime"

Tutaj sie zgodze. Przyjemnie sie go oglada, do tego te powalajace warunki fizyczne. Zobaczymy jak go poprowadza, to bedzie jedna z kluczowych kwestii w jego karierze. Niech jeszcze powalczy z 2-3 solidnymi przciwnikami i nabierze troche doswiadczenia. Najgorsze co mogliby mu zrobic, to rzucenie na gleboko wode. Taki Shogun, Machida, Evans czy wspominany kilkakrotnie A.Silva mogliby go ciezko znokautowac i chlopak moglby psychicznie tego nie udzwignac. Niech obije jeszcze Franklina, malego Noga czy Thiago Silve i dopiero wtedy czolowka.

Bardzo dobra gala.
Gomi ladnie trafil Griffina, prosto w szczene, a ten drugi pieknie poszybowal.
Ellenberger ma 25 lat, a juz spore doswiadczenie. W drugiej rundzie za bardzo sie otworzyl i kilka strzalow zebral, ale mimo wszystko idealna kontrola na glebie, dobre obalenia, dynamika, szybkosc. Podoba mi sie ten koles.
Okami pokazal jak jednowymiarowym zawodnikiem jest Munoz. Lubie Munoza, jego zapasy i gnp, ale nie wiem czy te dodatkowe kilogramy to dobry pomysl. Chyba bylo ich troche za duzo (ktos wrzucac zdjecie ze strony Munoza, na ktorym wazyl ponad 93 kg w dniu), bo w 3 rundzie zabraklo paliwa. Wolny, przewidywalny.
Co do walki wieczoru, to inaczej byc nie moglo. Roznica szybkosci, dynamiki i do tego te dlugie lapska. Tak sie zastanawiam kto moze zatrzymac Jonesa. Moze Bader jakims strzalem na glebie lub Machida/Shogun w stojce? Z takimi warunkami moze spokojnie przejsc do ciezkiej i tam namieszac.

BUM! FIREBALL!!

Jones dobry, choć trochę jak małpka się porusza, a nózki takie chudziutkie się wydają. Oliveira fajny trójkąci, coś w stylu Werduma z ostatniej walki KO Gomi - MIODZIO!A Howard oczko miał konkretnie spuchnięte, szok.
Ps. Niepotrzebnie są przynajmniej 2 prawie identytczne tematy o tej gali.

Wow! Super walki! :) Każda walka świetna.

Jon Jones pok. Vladimir Matyushenko by TKO (strikes) < co tu dużo mówić, koleś jest pro. Wow! W końcu ktoś z głową! Łokiec na Vere to udowodnił, bo mało kto w ogóle by wpadł że można takiego zapodać, a w tej walce to podcięcie drugiej nogę, gdy koleś stoi tylko na jednej. Logiczne, ale nikt tak nie robi. Aczkolwiek na pewno warunki mu w tym pomogły :)

Yushin Okami pok. Mark Munoz by split decision < Cieszę się, że wygrał Okami. Dobrze mi się oglądało tą walkę, choć wiadomo że nie było zbyt dużo ciekawych momentów. Ale jednak napięcie było, czy Munoz trafi japończyka jakimś cepem. Okami ftw :) Choć myślałem, że lepiej mu pójdzie w stójce. Jednak jak się człek obawia take-downu to się już w ogóle całkiem inaczej stoi.

Jake Ellenberger pok. John Howard < byłem za Howardem, ale i tak mi się podobało :) Howard twardy mofo. Alien face jak nic. Jake dał radę.

Takanori Gomi pok. Tyson Griffin < wow! Co za nokaut :D A Griffin przecież twardy zawodnik. Źle się zachował że nie pogratulował Gomiemu wygranej. Ale jak się jest znokautowanym gdzie możesz ruszyć jeszcze ręką to potem się wydaje, że byłeś w stanie dalej walczyć, ale... Tyson poleciał mordą w dół jak sokół Obejrzy taśmy to zadzwoni do Gomiego i go przeprosi za głupotę.

Kuka, chyba Oliviera zabrakło :)
Charles Oliveira < wow, Werdum second edition! Pikne to było :)

Super gala :)

Zmieniony przez - Kwic w dniu 2010-08-02 19:24:51

Jones może mieć "warunki" ale tutaj rozmonotwał po prostu doświadczonego zapaśnika kompletnie, ciężko coś "zwalić" na warunki...

Muszę w końcu chyba believe The Hype...

Ale Phil Davies i tak go poskłada, więc nie ma co szaleć.

A jak zobaczyłem Olivieirę ciśniętego jak wór z cementem, to myślałem że już po ptokach, no i faktycznie było zaraz po ptokach...

Gość wygląda trochę jakby nic zgoła nie ciął do tej LW, ale dał radę.

"Jones może mieć "warunki" ale tutaj rozmonotwał po prostu doświadczonego zapaśnika kompletnie, ciężko coś "zwalić" na warunki..."

nie zwalam jego zwycięstwa na warunki :) Pisze tylko, że akurat ten "manewr" było mu łatwiej wykonać niż komuś z krótkimi kończynami.
Jones rządzi. Ciężko będzie nawet najlepszym przedrzeć się przez te długie łapska + w clinchu koleś miażdży. A jak jest na tobie to już masz przesrane :P

Sie tak Jonesem nie podniecajcie, bo wątpie czy miałby teraz szanse z Machidą czy Shogunem Vladimir w sumie nic nie pokazał, nie wiadomo tak naprawde w jakiej formie był. Mam nadzieje że Bones dostanie teraz kogoś z wyższej półki, może jak Evans przegra z Maurycym to ich zestawią.

Przegrana Griffina pięknie go skos położył

Ja lubię Shoguna, ale jeszcze nie jestem do końca przekonany o boskości jego stójki. Każdy sra jak o nim pisze, a tak na prawdę to IMO miał sporo farta w rematchu z Machidą. Takie "looping punches" zawsze mogą wejść i jak zawodnik dostanie za ucho to "kolorowy świat kolorowy świat". Wiadomo, Shogun jest świetnym zawodnikiem, ale wszyscy piszą, że każdego zmiecie w stójce. Muszę zobaczyć jeszcze ze dwa pojedynki gdzie kogoś niszczy to wtedy się do tego przekonam.

Powiedzcie Mi lepiej któż u korwy dał Munozowi zwycięstwo 29 - 28 w tej walce...

Czy ja coś źle widziałem czy ten sędzia?