Nie wiem jak na Was, ale na mnie to dziala odpychajaco, do tego stopnia, ze:
1. Jak Okliński i Pudzian chrzanili farmazony fantastyczne, to od tamten pory na www ani jednego ani drugiego nie wlaze, bo poczulem sie oszukany.
2. Jak takie gadki szmatki odchodzily ze strony obozu Carwina, to koniec, nie wlaze juz na twittera z gosciem zwiazanego, ani nie czytam wywiadow jego trenerow na Sherdogu.
Ogolnie dla mnie kazdy, kto takie *******y opowiada, ktore pozniej okazuja sie strasznym klamstwem, traci wszystko w moim zainteresowaniu jako fana. Ja trace czas, czytam cos, jaram sie jak dziecko, mysle, ze mam informacje z pierszej reki, a pozniej okazuje sie, ze wywiady z takiej renomowanej strony jak Sherdog, sa jak fejki, ktore
moi kumple dla jaj by mi spreparowali, bo pod wzgledem wiarygodnosci jedne i drugie sa fantastyka.
Jak sie teraz okaze, ze Cain tez chrzanil o tym jak przewraca na luzie 280funtowego byczka, zwyciesce NCAA Div1 tego sezonu, to juz zupelnie olewam czytanie tych wywiadow (podali ta informacje w zwiazku z tym, ze twierdza, iz rozmiar Brocka niz nie znaczy dla Caina i bedzie dawal mu rade w zapasach).
Zmieniony przez - astutus w dniu 2010-07-13 14:27:21