UFC 117: Silva vs. Sonnen 7.08.10

Nie sądzę, w jego wadze po prostu nie ma nikogo zbytnio wyróżniającego się.

Przy Andersonie ciężko się wyróżnić. W LHW może być różnie gdyż Silva ma brak w defensywnych zapasach. Taki Rashad np. mógłby sobie go obalać cała walkę. No ale w stójce to poza Shogunem nie miałby IMO kłopotów.

Już tyle było gadane o jego zejściu do WW lub wejściu w LHW że nie wierze że to nastąpi - on jest tak samo mistrzem MW jak Kliczko jest mistrzem HW w boksie - nie ma po prostu konkurencji.

Było kiedyś gadane tyle o zorganizowaniu walki z GSP i nic z tego. Może dlatego że wszyscy wiedzą że Georges by zrobił z Andersonem co chce. Prędzej pójdzie w LHW ale tam będzie miał baaardzo ciężko.

Ciekawi mnie co pokaże z Sonnenem.



Co do gali to chyba wstane, obejrze dwie pierwsze walki i lece spać, bo wole wygodnie w łóżku niż przekimać 3 nudno wymęczone unanimous decision przed TV

Ktoś pisze że Fitch nudno walczy - on nie walczy, on powstrzymuje przeciwnika do walki. Nie mam pojęcia jak ktoś kto nie potrafi wykończyć przeciwnika w żaden sposób może być nr 2 w rankingach WW. Żeby on chociaż jakiegolwiek chęci założenia dźwigni/duszenia czy znokautowania przeciwnika pokazał... gdzie tam a i tak niby ma takie świetne Fitch zapasy, a GSP rzucał nim jak chciał i co z nim robił wszyscy widzieli. Życze mu goraco przegranej z Alvesem

Trudno coś powiedzieć o zapasach silvy, bo dawno nikt go nie obalił(nie próbował obalić) a nie wiemy czy nie pracował nad tym aspektem walki

Bez kitu nie wiem jak można lubić takie pajacowanie jakie Anderson pokazywał w ostatnich walkach

Hendo w 1 rundzie go ugniótł troche i obalił więc raczej Silva jest do obalenia i taki Rashad albo GSP moim zdaniem by wygrali przez decyzje. Co do stójki to fajna walka mogłabyby z Shogunem i stawaiałbym na Rue

Zmieniony przez - M.Manhoef w dniu 2010-07-06 14:00:30

2 kwestie .

1. Wg mnie GSP nie dał by rady Andersonowi. Jest po prostu za mały. 5'10 GSP, w porownaniu do 6'2 Silvy to zdecydowanie za mało. 10cm roznicy w polaczeniu ze strasznymi kolanami andersona zrobiloby roznice. Poza tym, jezeli Dan Henderson olimpijski zapasnik nie dal rady zdominowac w zapasach Andersona, to niby GSP by sobie poradził? Bez jaj.
Zobaczymy jak pojdzie Sonnenowi, ja na Andersona Silvę bym wystawił takiego Palharesa z troche lepszymi zapasami. Cos jak polaczenie Palharesa z Marquardem.

Duzo jeszcze zalezy czy GSP vs Anderson biliby się w kat 77 czy 84kg
2. Jon Fitch vs Thiago Alves. Widzialem walki obu z GSP. Alves nawiązał jakąś tam walkę, podczas gdy Fitch przegrał nawet i 50-43 ( u jednego z sędziów). Przegrał w zapasach, zaliczył z 5 nokdaunów. Jak tak patrzę, to:

Alves ma lepsza stójkę niż GSP. Jezeli GSP rozbijał ciosami Fitcha, to Alves w stójce go rozniesie.

GSP ma lepsze zapasy niz Fitch. Co prawda zdominowal Alvesa zapasami, ale mniej niz zdominował Fitcha. Alves to taki czołg jest bardzo silny fizycznie, wydaje mi sie ze przygotowujac sie do walki bedzie mial sprawle opanowane i Fitch nie wymeczy zwyciestwa. Tymbardziej ,ze oprocz taktyki Rasha, ostatnio GSP i reszty niewidowiskowych zapasnikow nie ma absolutnienic do zaproponowaia

tymbardziej ,ze oprocz taktyki Rasha, ostatnio GSP i reszty niewidowiskowych zapasnikow


Że co??? Nie mów mi że bijesz do walki z Hardym którą wygrał przez decyzje tylko dlatego że Hardy jest tak twardy że nie odklepał 5 dźwigni i w skrętówce zabrakło dosłownie 10sek do końca rundy by weszła i ta by musiał odklepać? GSP walczy, ma wiele submission attempts, on nie leży na przeciwniku jak niektórzy zapaśnicy - on cały czas próbuje dojść do dźwigni i WYKOŃCZYĆ przeciwnika przed czasem. Sam po walce z Hardym był niezadowolony (lol) i obiecał fanom kończyć następne walki przed czasem. Jego walki sie ogląda bardzo przyjemnie, jego grappling jest piękny dla oka.

Co z tego że jest niższy od Andersona? GSP ma najlepsze zapasy/takedowny w tym sporcie, jakby Silvie nie weszło lucky kolano to wyląduje tak czy siak na glebie gdzie GSP go podda lub wypunktuje. W stójce tez mimo różnicy wzrostu myśle że by dawał rade. GSP jest wzorem kompletnego, wszechstronnego zawodnika MMA, ma najlepsze zapasy wśród wszystkich zawodników, najlepszy parter w WW i może też we wszystkich dywizjach, i świetną stójke co nie raz pokazał. GSP jest najlepszym zawodnikiem w historii MMA i nr 1 P4P - może sie nie na temat rozpisałem, ale wkvrwia mnie pierwsze miejsce Spidera a nie Georga w tym rankingu.

^
Jak wyżej, dałbym może 10% szansy na wygraną GSP Silva by go przeżuł i wypluł góra w drugiej rundzie

a tak poza tym faktycznie może różnica wzrostu i naturalnej wagi jest taka że sens Anderson vs Silva jest taki sam jak Silva vs Lesnar. Dwie różne kat wagowe, pamietajcie że 77 to naturalna waga Georgesa a Anderson zawsze musi ostro ciąć. Ale mimo wszystko jakby zrobili catchweight bym stawiał na umiejętności GSP