Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Na ulicy masz setki roznych mozliwosci. Jak chcesz ulicznych walk to sobie poszukaj filmow z walki Ricksona z Hugo Duarte na plazy i Cesara Gracie w knajpie. Albo opisow drugiej walki Ricksona z Hugo na parkingu i walki Luci Atali z dwoma na ulicy podczas ostatniej Olimpiady. Albo sobie obejrzyj dostepny na FTP filmik z walki policjanta z dwoma. Podobnie zreszta jak i pare innych ulicznych walk ktore tam sa.
a co sie tyczy silnych superfighterow do Royce wyglada rownie kiepsko co Ty. Technika moj drogi, technika.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Spoko, spoko chłopaki....
Byłem w domu i znalazłem atlas.
Jak chcecie się spotkać to najlepiej w miłych okolicznościach natury.
Wiocha nazywa się Kotkowo, leży w malowniczych okilicach nad Jeziorem Gil. Najbliższe "większe" miasteczko to Ostróda. Jest tam naprawdę ładnie. Jeziorko jest czyste (żyją tam raki), wkoło rezerwaty :) Chleb na zamówienie, za to piwa nie brakuje. Acha ... i łyse wsiowe ******lce się trafiają, ale jak już się trafiają to tak po 20 :)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Niestety nie. Jest tam bardzo spokojnie i cicho. Z tego co zauważyłem przyjeżdża tam troszkę niemców z namiotami, którzy koczują po prywatnych posesjach. Cały ten region to w sumie dawne Prusy :) Widać staroniemieckie zabudowania. Dobre miejsce aby się wyciszyć. Najbliższy posterunek policji to Ostróda, albo Iława w drugą stronę. Lasy są gęste, miejscami podmokłe. Dobre miejsce aby powiesić kogoś na drzewie i nie zrobić sensacji. Może daltego te ścierwa czuły się tak bezpiecznie. :)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja mieszkam na Mazurach (w miescie) i dobrze wiem jak to jest u nas na wioskach. Jakies 2 tyg. temu puscilismy jedna wioske z dymem po tym jak jeden kumpel od nas dostal tam ostry wpier..dol. I jakos to, ze bylo ich wiecej (nas tylko 2 samochody - czyli 10 os.) nie pomoglo im . Btw nienawidze klimatow na mazurskich wioskach (nie wiem jak w innych regionach kraju). Czesto wybieramy sie z kumplami na eskapady na wioche jak nie ma co robic - zawsze jest troche andrenalinki Lubie tez dyskoteki na wioskach (ale rozganiac - he he).