Hantle na domową siłownie

Witam mam pytanko czy opłaca się brać stałe hantle na potrzeby domowej siłowni ?? I jakiebyście brali obciążenia? mam dostęp do hantli 4zl/kg . Myślałem o następującej konfiguracji: 2x5kg / 2x7kg / 2x9kg / 2x11kg / 2x13kg / 2x15kg / 2x17kg / 2x19kg / 2x21kg / 2x23kg / 2x25kg Łącznie 330kg zelastwa za cene 1320zl. Czekam na opinie i inne propozycje konfiguracji.

bez sensu w koszta się wbijać, lepiej regulowane i dokupić ciężaru co założysz do sztangi, no chyba że nie masz co z kasą i miejscem w domu robić

j.w. tylko miejsce zajmą a konfiguracje to zależy jakimi ciężarami najczęściej trenujesz

Jeszcze zależy jaką dużą siłownie planujesz zrobić. Jesli jakąś mniejsza to uważam że się nie opłaca .

Te stałe hantle są do dupy, lepiej jak już wyżej pisali, kupić krótki gryf i dokładać.

zapisz sie na silke pochodz kilka miesiecy - chodzbys mial dojezdzac do innego miasta

jesli ci sie to nie znudzi, wtedy mysl o kompletowaniu sprzetu

a tak btw. to bezsens kupywac same hantle, a juz nie mowie o stalych

ja swego czasu mialem 2 x 20 kg i moglem z nich zrobic 4 6 10 i w gore jakos tak, i zaplacilem za nie 100 zl

No ok dzieki za info :) a co do ćwiczeń to sorki nie zrozumieliśmy się chyba to temat z moją siłownią: https://www.sfd.pl/Siłownia_kelton_Merlin89-t603791.html#post4
Narazie posiadam to co widać. mam olimpijskie sztangi i obciążenia a te hantle stałe były by chyba dobrym uzupełnieniem siłowni pomieszczenie jakim dysponuje 36m2 .
Po wakacjach planuje taki sprzęt:
Rack
Suwnica Smitha
Ławka wolnostojąca
Ławka na barki
Stojak na sztangi
Stojak na obciążenia
Brama do przysiadów
Brama z linkami wyciągu
Modlitewnik
Łydkownica
Maszyna Krzyżak
Suwnica na nogi
Maszyna na grzbiet