Więc ja powiem tak.Owszem nie lubię Floyda,to on jakby nigdy nic wyleciał z tymi testami olimpijskimi.Gośc ma chorobę ego po pokonaniu zbyt wielu mistrzów.Zfiksował po prostu.Ale musze przyznać,że Floyd walczył z mistrzami-Mosley,Marquez,Hattton,DLH,Baldomir,judah,Mitchell,gatti,Corley,Castillo(kontrowersyjna wygrana),Chavez i Corrales przede wszystkim.
Już 10 lat temu był w czołówce p4p.
Natomiast tych porażek Mannego bym nie liczył
Torrecampo
KO 3 (18 lat Manny)
Singsurat KO 3 (21 lat Manny,a tamten doświadczony mistrz)
a manny już miał przed tą walką pas !!! w wieku 21 lat,Floyd nie walczył w takim wieku z takimi rywalami,noi minimalna porażka z moralesem.
Manny i jego rekord-Clottey,Cotto,Hatton,DLH,Diaz,Marquez,Barrera,Solis,Morales,Velasquez,
Czyli dla mnie Floyd rozłożył lepszych rywali,ale niesamoowite zdumienie robi natomiast styl w jakim pokonał PaCman tych ostatnich.
Niestety dla Mann'yego byli to bardzo dobrzy,ale za razem ograniczeni boskerzy dla niego,z wszystkimi Floyd miałby problem,ale bo Floyd to defensor wprost stworzony dla Mannego.
Mimo to Floyd się przestraszył,ze popsuje swój rekord jak zobaczył Mannego widac to było jak to niby mówił,ze nie robia na nim wrażenia te zwycięstwa PacMana i speniał testami.
Na szczęście paCman chyba zrobi testy i dojdzie do tej walki,moze znokautować Mayyweathera,ale Floyd po walce z Mosleyem raczje nie da się znokautowac,a PacMan wydaje się wielki,ale takich powolnych rywali i starych mial po przejściu z lekkiej wagi,a Floyd to jak niebo i ziemia,tamci dali sie sklepać PacManowi,a Floyd nie
http://www.bokser.org/content/2010/05/06/175816/index.jsp
Jak patrze na rodzinę Mayweatherów to patrzę co za bumy,życze zwycięstwa i nokautu dla PaCmana,chciałbym zobaczyć jak Floyd przegra i co powie,ale on zniszczył Mosleya,a tą wygrane się deprecjonuje,bo to nie był styl taki jak PaCmana(z defensywy ciosy,gify),ale niestety Floyd wygra na PTS.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-05-06 19:19:23