SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

walki na miecze

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 16557

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
@Puar, ajk znam historie Japonii to jedynym przypadkiem w którym mogło dojść do spotkania wojsk uzbrojonych w broń europejską i samurajów jest powstanie w Shimabarze (1638). Portugalczycy dostarczyli wtedy broń powstańcom, a ci wygrali kilka bitw. Później jeszcze Holendrzy pomagali stłumić jakiś bunt, ale to za pomocą artylerii i statków.
Unikałbym porównań Europa vs. Japonia. W praktyce nie mają one sensu ponieważ nie było nigdy możliwości rozegrania jakiegoś większego sparingu z wykorzystaniem umiejętności dawnych mistrzów. Współczesne próby sparingów są znowuż śmieszne, bo prawdziwych speców (takich, którzy opanowali tą sztukę perfekt i wielokrotnie mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności) od walki szablą jak i mieczem jest bardzo niewielu.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 169
Na historii Japonii aż tak się nie znam, ani tez nie słyszałem o walkach rapierzystów przeciwko samurajom. Domyślam się, że jeżeli taka bitwa kiedykolwiek byłaby stoczona, to większą rolę od pojedynków indywidualnych na broń białą odegrałyby łuki, broń palna i szarże konnicy tak jak to na wojnie bywa. Zgodzę się ze "Snorrim1" , że raczej nie było możliwości do zorganizowania takich potyczek, które jednak na pewno nie byłyby sparringami... Zastanawia mnie tylko stwierdzenie o śmieszności prób współczesnych sparringów. Nikt nigdy nie opanował walki bronią białą perfekt, bo to oznacza, że jest niepokonany oraz, że szermierka jest zamkniętą i ograniczoną wiedzą, niezależną od takich czynników jak szczęście, przeciwnik i dyspozycja dnia. W walce na broń białą każdy może być pokonany przez przypadek. Jednym zdarza się to częściej innym rzadziej. Znam natomiast dużo osób które miały okazję nie raz sprawdzić swoje umiejętności w pojedynkowej walce szablą i mieczem. Oczywiście mówimy o sparringach w ochraniaczach i przy stępionej broni, bo nie ma na świecie nikogo kto pojedynkuje się ostrą bronią na śmierć i życie( jeśli tacy ludzie istnieją to są przestępcami lub wariatami a na pewno nie szermierzami o jakichkolwiek umiejętnościach). Uważam możliwość przeprowadzania współczesnych w miarę bezpiecznych sparringów na broń białą(szermierka pojedynkowa a nie sportowa) za piękną sztukę i sport. Podejrzewam, że w samej Polsce jest około setki osób zajmujących takim fechtunkiem(np. Akademia Broni, Arma, FEDER, Aramis, SFG Salut, Lorica itp.) które posiadają naprawdę wysokie umiejętności. Uwierz mi znam się na tym, gdyż sam bardzo regularnie trenują ten rodzaj walki. Ponadto uważam, że sparringi współczesnych przedstawicieli szermierki europejskiej i azjatyckiej mogą być bardzo ciekawym doświadczeniem. Niestety ubolewam nad faktem, iż szermierka "azjatycka" w Polsce jest nieco zamknięta w swojej konwencji i mało otwarta na mieszanie stylów i wymianę doświadczeń( wolne sparringi nie są chyba elementemm który interesuje przedstawiciel wschodnich sztuk walki białą bronią). Wyjątkiem może być tu kendo i chanbara, ale kendo ma bardzo ograniczoną konwencję a chanbara używa substytutu broni, która w ogóle nie przypomina miecza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
bo nie ma na świecie nikogo kto pojedynkuje się ostrą bronią na śmierć i życie
@arathor, mówiąc o perfekcyjnym opanowaniu miałem na myśli coś podobnego do tego stwierdzenia, ale w wersji:
bo nie już ma na świecie nikogo kto pojedynkuje się ostrą bronią na śmierć i życie
Praktyka w grupach rekonstrukcyjnych pozbawiona jest tego elementu :walki na śmierć i życie", który pozwala na weryfikację umiejętności.
Szkoły tradycyjnej szermierki japońskiej są zamknięte na mieszanie stylów z założenia. Zaraz po restauracji Menji wiele szkół szermierki zostało rozwiązanych (co oznaczało też zniszczenie bibliotek). To co zostało musi zostać zachowane w niezmienionej formie, bo inaczej nie będzie możliwości odtworzenia tradycyjnego stylu.
Mieszanki powstają jednak są one związane ze współczesnymi sztukami walki jak np. aiki-ken, czyli mieszanka aikido i kenjutsu.
Hm... swoją drogą ciekawi mnie jak wyglądały by niektóre techniki szermierki japońskiej wykonane bronią europejską.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 169
W Abr nie zajmujemy się rekonstrukcją, tylko skutecznością walki daną bronią. Przy nauce walki mieczem czerpiemy z traktatów, szermierki sportowej i współczesnych sportów walki.To sprawia, że fechtunek cały czas ewoluuje. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby współczesne szkoły szermierki japońskiej również się rozwijały, czerpiąc zarówno z tradycji jak i własnych doświadczeń. Szermierka jest obecnie wciąż sztuką żywą - sportem i zamykanie się w niezmienionej formie na pewno nie służy doskonaleniu się w walce białą bronią. Oczywiście nie możemy weryfikować umiejętności w walce na śmierć i życie, ale walka w ochraniaczach przy zachowanych parametrach broni sprawia, że przynajmniej możemy maksymalnie się do tych realiów przybliżyć a nie jedynie dyskutować na forum nad hipotetycznością przewagi jednej broni nad drugą:) Czy sam zajmujesz się szermierką czy jesteś tylko "teoretykiem"(bez obrazy - wiedza choćby teoretyczna o jakimś zagadnieniu jest również godna pochwały). Co do technik szermierki japońskiej i broni europejskiej to jest to rzeczywiście ciekawe zagadnienie, ale niestety nie widziałem nigdy takich prób. Natomiast niektóre grupy zajmujące się fechtunkiem europejskim stosują do sparringów przerobione shinaje z jelcem. Może nie są doskonałym odwzorowaniem miecza długiego, ale w końcu najważniejszy jest sposób władania bronią a nie jej rodzaj. Dobry szermierz poradzi sobie z każdą bronią.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
Zajmuję się szermierką japońską. Aiki-kenem i Kashimą od kilku lat. Z przerwami, ale jak nie mogłem ćwiczyć w dojo to praktykowałem samemu (kata dobra rzecz).Kiedyś była próba nauczenia się szabli polskiej, ale jakoś nie wyszło czasowo i finansowo. Teraz plan na maj to zapoznanie się z Akademią i F3. Zobaczymy jak będę miał czas.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 169
Wspomniałeś, że chciałbyś się zapoznać z podstawami rapiera, ale w takim razie zapraszam również na jakiś pojedyńczy trening długiego miecza. Będziesz miał możliwość sprawdzenia różnych konwencji walki tą bronią - miecz jest chyba najbardziej zbliżony do katany.
Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia. A tak w ogóle to rozmawiasz z Rafałem Kalusem:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 516 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4727
@arathor, dobrze wiedzieć kto ty w realu. Na miecz się nie wyrobię. Muszę pokombinować z czasem, bo obecnie mam wolny tylko jeden dzień w tygodniu (wtorek). Pożyjemy zobaczymy. Do maja mam czas. Co do miecza to jest jedna duża różnica. Katana nie jest obosieczna. Powoduje to konieczność "kręcenia nadgarstkami" bardziej jak w szabli tak by cięcie robić ostrzem nie grzbietem.

Rób, albo nie rób. Nie ma próbowania

Dziennik - http://www.sfd.pl/snorri1_/_Dziennik_osobnika_biurowego-t579616.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 169
Myślę, że to nie jest problem. Prawie wszystkie techniki w mieczu wykonuje się właśnie właściwym ostrzem. Przy wszystkich zasłonach, zbiciach i odpowiedziach również bronisz się tą samą właśnie stroną. Co do szabli to występuje w niej szereg technik cięcia tzw. "nyżkiem", czyli cięć fałszywym ostrzem i na pewno nie jest ich mniej niż przy szermierce mieczem długim. Podstawowy uchwyt miecza długiego w przeciwieństwie do szabli jest oburęczny, dlatego katana i miecz długi charakteryzują się największym podobieństwem. To takie moje spostrzeżenia, oczywiście wybór należy do Ciebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Skoro jesteśmy przy Japonii, to ciekawi mnie czy na prawdę rozwalał przeciwników drewnianymi kijami Ogólnie niezły z niego kozak był, chciałbym zobaczyć go w konfrontacji z np. Zawiszą Czarnym
Co o tym myślicie
I co sądzicie o sztuce walki kataną i wakizashi razem?
Z tego co wiem brał udział w wielu wojnach...są jakieś informacje dotyczące tego, jakimi broniami posługiwał się konkretnie w tych bojach?
Aaa, warto sięgać po jego książkę - Księgę Pięciu Kręgów???

P.S. Polecam trylogię filmów o Musashim:
http://www.filmweb.pl/f112316/Samuraj,1954
Tu część pierwsza z genialnym Mifune (resztę na pewno znajdziecie przy nazwisku reżysera)


Jeszcze jedno Są jakieś filmy, w których walczą realistycznie (nie po holiłódzku-matrixowo, fe ) bronią europejską, gdzie akcja dzieje się w średniowieczu?

Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-04-22 17:51:20

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 169
Nie widziałem na żywo walki kataną i wakizashi, mogę mówić tylko o filmikach z netu. Osobiście wolałbym chyba zestaw rapier plus lewak. Lewak w garniturze z rapierem dzwonowym ma dobrze zabezpieczoną rękę a wakizashi niestety nie. Zresztą to trochę inny typ szermierki. Ręka z kataną jest w górze przygotowana do cięcia, natomiast w rapierze obie bronie są na tej samej wysokości, gdyż równie dobrze można wyprowadzić pchnięcie. Dosyć realistyczna szermierka mieczem -

(oczywiście jest wydłużona gdyż normalne pojedynki trwają o wiele krócej)Filmy zawsze pokazują podrasowaną walkę z obrotami, długimi wymianami etc. Jeśli chcesz zobaczyć jak mogły wyglądać prawdziwe pojedynki na miecze obejrzyj na youtube filmy z turniejów Akademii Broni lub SMDF
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

co teraz--> siła czy wytrzymałość?

Następny temat

Co robic w wakacje?!

WHEY premium