pominąłeś wszystko inne przyczepiając się do jednej kwestii, czy naprawdę tak Cię to boli gdzie będzie pogrzeb?
napisałem że wawel wziął się stąd że Lech zginął podczas pełnienia służby, tylko tyle.
Dopiszę krótki:
Czy Polska za czasów komuny to był nasz kraj. Zależy jak zdefiniować wyraz "nasz". Można stwierdzić w pewnym sensie że to nie był nasz kraj, ale kraj pod niewolą radziecką. (tak parafrazując wypowiedź Bronisław'a wildstein'a). Więc zostawmy przywódców PRL. A co z resztą władców wolnej Polski? Na to pytanie dopiero teraz musimy odpowiadać. Kwaśniewski i Wałęsa jeszcze żyją przecież. I szczerze, nie znam historii tak dokładnie , nie wiem czy każdy władca wolnej PL jak do tej pory był chowany na Wawelu.
Nie zgadzam się z Tobą, to znaczy widzę że nie rozumiesz czegoś. Nie stwierdzając czy to dobrze czy źle, chciałbym zwrócić Twoją uwagę na istnienie obyczaju szanowania tzw Pierwszego Obywatela państwa. A więc nie chodzi o dokładne zasługi ale o funkcje w państwie.
Dowód na istnienie tego obyczaju na całym świecie? Na przykład obecność kanclerz Niemiec, prezydenta Rosji i USA na pogrzebie. Wynika to stąd że Lech Kaczyński zginął na służbie co czyni ogromną różnicę.
Nie porównuj króli do demokratycznego prezydenta z innych czasów, teraz to bez sensu. Czy w celu podkreślenia różnicy między czasami dawnymi a najnowszymi i może innego ustroju miejsce pochówku władców powinno być inne? Być może ale Twoja argumentacja jest do bani niestety.
Kampania wyborcza... proszę Cię. Pisałem już o tym że to właśnie Alekasnder K. jest lepszym mówcą.
Dla mnie też pomysł Wawelu był zaskoczeniem, wiele czynników ma tutaj znaczenie jak np historia Polski, nie chcę tego rozstrzygać bez przemyślenia. Do Ciebie apeluję żebyś powstrzymał się z komentarzami obrażającymi nieżyjącego prezydenta nawet jeśli nie podoba Ci się idea pogrzebu na Wawelu.
To że prezydentem jest osoba na którą nie głosowałeś nie zwalnia Cię z patriotyzmu, jeśli tego nie czujesz znaczy że nigdy patriotą nie byłeś.