Zimna kąpiel

Vanderlei wskakuje od razu po treningu do tego:)

Szakal po pierwsze to nie żaden Wand tylko to Minotauro jest! widziałem ten filmik, i właśnie dużo zawodników takie kąpiele stosuje łapać soga kto zasłużył

Wiem ze to nie jest Wand lol chodzi mi o to ze Silva wskakuje od razu po treningu do takiej wody jeszcze rozgrzany. Nogueira juz dawno widocznie ochlonal... Filmik mialem ale juz nie mam.

Szakal spoko już myślałem że filmiki pomyliłeś

Aha mam jeszcze jedno pytanie! Krzykacz głównie do Ciebie bo sam napisałeś by nie lac na głowe - ano właśnie, czy to prysznic czy kąpiel w lodowatej wodzie gdzie nie przeczytam to pisze by nie zanurzać/moczyć głowy tylko reszte ciała, ale dlaczego?? Nawet morsy jak włażą do tych przerębli to tylk odo szyi, niektórzy w czapkach w zimie nawet sie kąpią


up

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2010-03-31 08:44:44

up

kiedys jak bylem mlodszy i mialem wanne (ach te czasy ) bardzo czesto robilem zimno-gorace kapiele, tzn. raz lalem zimna, pozniej ciepla i tak pare razy. po pierwsze samopoczucie bylo bardzo dobre, po drugie bardzo dobrze hartuje, nie chorowalem od ponad 10 lat.

No ja ostatnio po treningach sobie robie taki zimny prysznic ale to tylko z wzgledu na samopoczucie (tak myslalem) a tu okazuje sie ze to ma jakies plusy zdrowotne...

Nie macie problemów z oddychaniem jak bierzecie lodowaty prysznic?

Jeśli chodzi o polewania raz ciepłą raz zimną to jak najbardziej polecam:) Krążenie się pobudza a człowiek czuje nieopisaną euforię i pozytywny stan. Kiedyś po wyjściu z sauny odważyłem się spróbować "fińskiego wiadra" czyli kubła zimnej wody na rozgrzane ciało. Pierwsza faza: szok. Druga faza: Euforia.