Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
92
Witam. Ostatnio po treningu nieco bolały mnie palce, ale to oczywiście zbagatelizowałem (wszystko po treningu "boli"). Następnego dnia ból był taki sam, niezbyt przeszkadzał, nie zwracałem uwagi. Teraz mam dość dziwne objawy - przy zginaniu palców (środkowy i serdeczny) na max do dłoni i prostowaniu ich nie mam płynnego ruchu - czuję zwiększający się opór, potem skok i znowu luźno mogę prowadzić palec. Towarzyszy temu ból (ale tylko w trakcie ruchu - przeskakiwania). W lewej dłoni nieco bardziej, w prawej mniej (jestem praworęczny, może to coś znaczy). Na koniec ćwiczeń wykonywałem to:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.asp#11 i pierwszy raz nie ćwiczyłem non stop ze sztangą zaciśniętą w dłoniach tylko prostowałem palce i "wypuszczałem" sztangę prawie do samego końca :/
Miał ktoś coś podobnego? Przejdzie? Nie sądzę żeby to był trzaskający palec (który powstaje np z wad wrodzonych albo z zapalenia ścięgna), bo w obu dłoniach mam to samo. Smarować fenistilem i czekać (oczywiście treningi stop) czy od razu do lekarza?:/
Szacuny
4
Napisanych postów
434
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5615
wiem, wiem Fastum smarowałem na bark...nie przeszlo strzelanie w nim... a palce tak jakby przeskakują ale tylko wówczas gdy mocno zaciskam pięść (mam to w przyupadku obu rąk piąte palce....malutkie hehe) lub gdy ćwiczę ze ściskaczem rąk, to mi nie przechodzi....jak na razie :(... biorę glukozaminę, ale nie wiem czy coś to da... prześwietlenie pewnie nic nie wykaże.... a długo ćwiczysz?? Mialeś wczesniej problemy ze stawami np. z łokciem??
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
92
Byłem dziś u internisty, dostałem skierowanie do ortopedy i oczywiście zakaz jakichkolwiek ćwiczeń (chciał mi nawet L4 wypisać bo w pracy używam dłoni). Zobaczymy co na to powie ortopeda