Szacuny
32
Napisanych postów
2267
Wiek
45 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
22106
Czytalem publikacje o histori dopingu ktore siegaja starozytnej Grecji , zawsze sie zastanawialem dlaczego Greckie posagi rzezby maja tak wspaniala muskulature/definicje. wyczytalem ze ludzie zajmujac sie chodowla np.bydla zauwazyli ze kastruja byki staja sie one lagodniejsze ,wiec szybko zauwazono ze jadra sa zrudlem sily,meskosci itd. przerozne wywaru w roznych jader i napary dawaly jakiegos kopa. W XIX wieku wsrod bogaczy byla moda na kuracje wszczepiania pod skure dodatkowych ludzkich jader co mialo odmladzac kolesi i dawac im kopa ,podwyzszenie libido itd, a dopiero chyba w latach 30 ubieglego stulecia niemiecki baracz z moczu meskiego wytracil testosteron ,a w latach miedzywojenych i po juz staosowano tescia , metka ratowali zabiedzionych wiezniow wyzwolonych obozow , to tak po lepkach.
Holenderscy koloniści, znani lepiej światu – jako Burowie , w holenderskim "Boer" (bur) oznacza "wiesniak" - Holenderscy wiesniacy
"Doop" w Holenderskim oznacza chrzest/sakrament , wiec Holendrzy zajmujacy sie tzw "doop-em" to najprawdopodobniej misjonaze nawracajacy ciemnote ,lub "doop" -cos extra jak uzywka
Only For Champions , Wroclaw / Den Haag
NASM Personal Trainer 01-05-10
FMS Expert 06-12-11