Magnez vs ZMA

Odpuszcze dodatkową suplementacje. Zakupie na redukcji kiedyś tego z Hi-Tec

Stara formuła gorzej się rozpuszczała ta nowa Super się rozpuszcza.

Sorry, że odświeżam, ale bez sensu zakładać nowy temat.

Też zastanawiam się na kupnem MZB,
tu się głowie czy nie warto kupić za to chodziby o-3,

po wklejeniu całego jadłospisu do dziennika vitalmaxa,
przeraziłem się ile wszystkiego dostarczam z samego jedzenia

zawsze korzystałem z pierwszej wersji dziennika,
m.in. wychodzi, że zjadam:

Magnez - 250%
Cynk - 160%
wit. b6 - 243%

Jest sens pakowania kasy na jakieś zma?



Zmieniony przez - Piter_1988 w dniu 2010-10-21 23:37:11

Jeśli patrzeć na samo uzupełnienie magnezu to też nie widzę sensu, aczkolwiek na odstresowanie i wyluzowanie przed spaniem to fajna rzecz. Sam tak stosuję, pomaga mi gdy nie mogę zasnąć

Piter_1988 - jesli chodzi osuplementację cynkiem - IMO nie widzę wiekszego sensu, magnez branu własnie przed nocnym spoczynkiem - i to w sporej dawce, moze poprwiać jakośc snu. U mnie ten efekt jednak bardzo szybko zanika przy regularnej konsumpcji.

Jesli chodzi o witamię B6 - to przy bardzo dużej podazy białka - uzupełniłbym dietę.

Co do o3 - IMo, jesli nie jesz regularnie tłustych ryb, nie uzywasz lnianego czy orzechów włsokich - to warto dorzucić do stalej suplementacji. I nie tyle o aspekty miesniowe tuchodzi, ale o ogólnie pojete zdrowie metaboliczne. Ta cegiełka może mieć istotne znaczenie w dłuższej perspektywie czaswoej

warto rowniez wziac pod uwage przyswajalnosc mineralow z jedzenia, bo watpie ze sa przyswajalne w 100% to raz, a dwa Twoje zapotrzebowanie. Te 250% moze nie byc dla Ciebie.

No właśnie szybko się człowiek przyzwyczaja do magnezu. Z początku ok 200mg działa usypiająco przed spaniem, ostatnio podchodziłem pod gram i nic, ale wtedy robię przerwę z tydzień i znowu kopie

soltys88 - przecież dzienne zapotrzebowanie nie jest pojeciem abstrakcyjnym i bierze pod uwagę przecietną przyswajalność substancji odżywczych z jedzenia...

wydawalo mi sie wlasnie ze nie, czytalem gdzies ze mysla nad zwiekszeniem zapotrzebowania do 500 czy nawet 700 ze wzgledu na wlasnie niska przyswajalnosc magnezu