MMA vs BOKS

Co do zarobków to takiej wielkiej przepaści już nie ma.W boksie juz nie ma takich pieniędzy jak kiedyś a w mma są coraz większe.Na liście 100 najlepiej zarabiających sportowców w roku 2009 Manny Pacquiao jest na 78 miejscu a Emelianienko na 82 więc dużej różnicy już nie ma.Ogólnie na tej liście jest tylko 2 bokserów i 2 zawodników mma więc jest po równo.Według mnie mma stanie się dużo bardziej popularne od bosu za kilka-kilkanaście lat kiedy nie bedzie juz pokolenia wychowanego tylko na boksie.Teraz mlodzi ludzie w zdecydowanej wiekszosci trenuja mma bo jest bardziej zblizone do realnej walki,bardziej urozmaicone i bardziej przydatne na ulicy.Boks stal sie dla wielu zbyt ograniczony i nudny ,a w mma jest tyle technik i możliwości, że walki sa zdecydowanie bardziej ciekawe.Ludzie w wieku 50-70 lat ogladaja tylko boks bo nie wiedza o co chodzi w mma i dla nich jest to tylko mordobicie

z tą listą to jest coś nie tak bo według forbes'a 20 najlepiej zarabiających sportowców (zdaje się że brali od połowy 2008 do połowy 2009) wygląda tak:

1. Tiger Woods, $110
2. Kobe Bryant, $45 million
2. Michael Jordan, $45 million
2. Kimi Raikkonen, $45 million
5. David Beckham, $42 million
6. LeBron James, $40 million
6. Phil Mickelson, $40 million
6. Manny Pacquiao, $40 million
9. Valentino Rossi, $35 million
10. Dale Earnhardt Jr., $34 million
11. Roger Federer, $33 million
11. Shaquille O'Neal, $33 million
13. Oscar de la Hoya, $32 million
13. Alex Rodriguez, $32 million
16. Vijay Singh, $31 million
17. Kevin Garnett, $30 million
13. Lewis Hamilton, $32 million
17. Jeff Gordon, $30 million
17. Derek Jeter, $30 million
17. Ronaldinho, $30 million

także fedia jeszcze sporo ma do nadrobienia , co do przydatności na ulicy to nie ma się co licytować wiadomo że trening mma będzie bardziej przydatny, z tym że nie da się ukryć że niezłe umiejętności bokserskie pomagają takim jak bj penn, anderson silva, belfort, rampage czy lil nog wszyscy oni trenują albo trenowali z trenerami bokserskimi żeby podszkolić ręce i wyszło im to na dobre

"Dwóch zawodników MMA - Fedor Emelianenko (31-1) oraz Brock Lesnar (4-1) znalazło się w setce najlepiej opłacanych sportowców w mijającym roku. Zestawienie takie sporządził magazyn Business Week. Od lat uważany za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w mieszanych sztukach walki Emelianenko uplasował się na 82. miejscu, a Lesnar, jedyny człowiek, który jest w stanie z nim wygrać, zajął 96. pozycję.

Na liście stu najbogatszych widnieją także dwa nazwiska bokserów - Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) jest 72, a Floyd Mayweather (40-0, 25 KO) 91."

sport.pl

wedlug tej listy to fedor zarabia nawet lepiej od Mayweathera

mman, znalażłem wyjaśnienie tej kwestii, otóż lista business week to nie lista zarobkowa! nazywa się "America's Most Powerful Athletes" i jest to ranking popularności sportowców w stanach i żeby było smieszniej zarobki brocka i fedora nie są podane

http://images.businessweek.com/ss/10/01/0126_power_100/2.htm 

Uwielbiam zarowno boks jak i MMA. Boks jest dla mnie "klasyką" .
Aktualnie wśród mlodych panuje moda na MMA ale popieram to, mam nadzieje ze bedzie sie ten sport rozwijac :)