Otóż mam problem niedługo mam zamiar zacząć ćwiczyć na siłowni i za bardzo nie wiem jak się za to zabrać.
Słyszałem ze na początek dobry jest trening FBW ale co byście polecali FBW dzielony na A i B:
FBW 2 zestawy (3 razy w tyg.)
A
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na skosie 3s
Barki:
- Wyciskanie hantli 2s
Tricepsy:
- Pompki na poręczach 2s
Plecy:
- Martwy ciąg 2s
- Podciąganie na drążku 2s
Nogi:
- Prostowanie nóg w siadzie 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga 2s
B
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko 3s
Barki:
- Military press 2s
Tricepsy:
- Prostowanie ramion na wyciągu 2s
Plecy:
- Wiosłowanie sztanga 2s
- Unoszenie z opadu 2s
Nogi:
- Przysiady 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s
Czy raczej niedzielony:
Nogi: Przysiady ze sztanga na barkach 3s
Plecy: Wiosłowanie sztanga 3s
Klatka: Wyciskanie sztangi na skosie 3s
Barki: Wyciskanie sztangi z za głowy 2s
Biceps: Uginanie ramion ze sztanga 2s
Triceps: Wyciskanie sztangi wąsko 2s
I prosił bym o podpowiedzenie mi czy lepiej prowadzić progresje jeśli tak to czy jechać 50% 80% 100% oraz co ile zwiększać ciężar
no i jeszcze ile powtórzeń na każde ćwiczenie.
Dziękuje za odpowiedz
Pozdrawiam