Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
185
o ksylitolu to nasłyszałam się wieleeeee złego i sobie darowałam, już nie pamietam czemu jest szkodliwy w sumie ale pamięć o tym została znaczy że to coś poważnego a to drugie... stewia? nie słyszałam, możesz rozszerzyć?
Ja to mam taki problem że jestem słodkolubna, już teraz mniej ale kiedyś to mogłam jeść ciągle słodkie. Dlatego rozpoczynam dzień plackiem z miodem, który daje mi kopa na cały dzień i mam spokój, ewentualnie czasem zjem sobie kisiel domowej roboty. Inaczej bym miała ciągoty do słodkiego :(
Szacuny
1
Napisanych postów
305
Wiek
42 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7744
Witaj Myrtille
Ja jedynie dodam od siebie - niedawno wrociłam z Indii gdzie 99% osob które poznałam to vegetarianie - ku mojemu zaskoczeniu w większości dosc a nawet bardzo otyli i niestety z problemami zdrowotnymi. To tak tylko ku informacji bo obawiam sie zeby ktos poczatkujacy po przeczytaniu Twojego dziennika nie pomyślał ze :" nie jem miesa to będe szczupł/a."
A tak wogole to ten hummmus jest mniaaaaammmm! I love it!
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
185
Czarnula Nigdy w Indiach nie byłam, ale znajomi którzy odwiedzali mówili raczej właśnie o pozytywnych wrażeniach - że szczupli, że zdrowi. ja nie twierdze że brak mięsa = szczupłość tylko brak mięsa + zdrowy rozsądek = zdrowie i ewentualnie szczupłość. I w to niewątpliwie wierzę Jak ktoś zamiast mięsa będzie jadł non stop frytki, bułki i słodycze no to efekt będzie wiadomy. Ale na pewno weganie są bardziej świadomi swojego odżywiania niż przeciętny śmiertelnik. A do Indii pojechałabym... ahhh zazdroszczę
Fala a puszka to chyba dar niebios, Ci ludzie mają nieskończone pokłady pomysłów z których najdziwniejszy to chyba smalec wegański. Z tymi przepisami i odrobiną pomysłu i chęci na prawdę nietrudno być weganinką
------------
I podpisuję się pod postulatem o zakończenie tematu i wszystkim mówię Dobranoc i słodkich snów
Zmieniony przez - Myrtille w dniu 2010-02-02 21:57:37
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Nie masz czego, kolega Radziu wrocil z Indii z Ameba i mu smierc zagladala w oczy, pare tygdoni na antybiotykach, non stop rozwonienie, 10kg w plecy, masakra
Szacuny
1
Napisanych postów
305
Wiek
42 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7744
o problemy z brzuszkiem to tam nie trudno...Juz nie rozwijam tematu.
Uwazam ze nie jedzenie miesa musi niesc za sobą mega wiedze i rozsadek osoby ktora sie na to decyduje.
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
185
Witam serdecznie
dzisiaj po dwóch tygodniach się pomierzyłam poważyłam i dało mi to poważną motywację do pójścia dalej To co robię jak widać ma sens bo są rezultaty!
Niestety bardzo mnie bolą ramiona więc planowany na dzisiaj trening góry nie wypali zamiast tego trzeci dzień pod rząd dół będę trenować i dzisiaj 12 powtórzeń każdego ćwiczenia. Do tego 45 minut hula-hop.