Pytanie o wit B12, wapń....

No tak. A w związku z czym o tym wspominasz? (bo nie załapałem)

doktor Mengele zostaje uznane za obrazliwe
dlatego post spada ...

Biniu, ja bym tak nie uważał- tym bardziej, ze cała reszta wypowiedzi oparta jest na dośc rozsądnych i racjonalnych przeslankach...

dlatego troszku żałuję,ze skasowaleś

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-01-05 16:27:19

Ginomen nie????? hm...???
Doktor X oprocz tego, że był zbrodniarzem wojennym byl lekarzem. Metody zbytnio się nie zmieniły, zostały tylko ubrane w zręczne frazesy, tworząc akceptowalna przez świat otoczkę.Ekspeymenty jak były tak będą, ludzie jak umierali tak będą u mierać!!! Busines is Busienes człowiek jaki człwoiek

na zyczenie

cytat z poprzedniej skasowanej odpowiedzi - bez dr Mengele ..

Nigdy nie byłem dobrym retorykiem. Zadałem pytanie odpowiedziałes po paru postach, w zasadzie nie odpowiedziałes. Przyznałeś, że w odpowienich ilościach odpwiedenie substancje ......- a badnie które podałeś mówci zgoła co innego. Zostwamy to w spokoju. Czyżby kolos na glinianych nogach?
Nie można czegoś wykazać- wycieczki personalne, osobiste. I tak możemy cigąnąc w nieskończoność. Ty po jednej stroine baraykady ja po drugiej - niech tak pozostanie. Do mnie przemiawiaja twarde argumenty z życia wzięte nie medyczne/famaceutyczne s-f. I zeby było jasne lekarz jest ważna częśćią tej układanki (czytaj uważnie!!), oby miał tylko otwartą głowę nienabitą frazesami z książek Amen

Biniu, dzięki, wlaśnie o to mi chodziło; czasami w sumie szkoda- jak w tym wypadku- bo jedno niestosowne slowo może faktycznie nie licować do reszty wypowiedzi...

zaden problem

ostatnio widze pewne zaognienie dyskusji i tutaj i na forum Slawka - stad byc moze moja lekka nadwrazliwosc
ale nie chce dopuscic do tego, aby ktos poczul sie obrazany

Maniek - Ja już niczego nie chciałem Ci wykazać - chciałem tylko byś sie ode mnie odczepił, bo tresc Twoich wypowiedzi zmuszała mnie do tłumaczenia się z tez z którymi się nie identyfikuję. Wymysliłeś sobie mnie w tej dyskusji.

Swadę z jaką łaczysz fikcję z rzeczywistością i przypisujesz mi poglądy których nie przejawiam - mozna jeszcze podpiąc pod wolnosc swobody wypowiedzi i wybiórczego czy nieumiejetnego przetwarzania danych. Przyrównywanie jednak mojej osoby do zbrodniarza wojennego, z tego powodu, że nie zgadzam się z Twoim sposobem myślenia, jest niewybredną przesadą, na którą oczywiście godzic sie nie mam zamiaru.



Swoja drogą, klasyczny przykład Reguły Godwina...


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-01-05 23:55:09

edit: literówki

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-01-06 09:25:10

nie no jeszcze do tego punktu nigdy nie doszlismy chyba w zadnej dyskusji :D