Wiatam na forum.
Odniosę się do tematu a moja odpowiedz zatytułuję ki,chi li kuliste ognie z dupy ,zapiszę się na kiku szynkę to bede rencami drzewo przy chałpie rabał.
Wielu na tym forum meczy sprawa tai chi,najardziej żenujace są wypowiedzi ,które świadczą o tym ,że dana osoba nawet nie miała podręcznika na temat stylów wewnętrznych w rece.Zachodnia nauka dopiero goni dogmaty zawarte w tychże sztukach WALKI.
CHI-tajemna moc z tyłka polegajaca na kosmicznej sile pobieranej z otoczenia i puszczanie piorunów z ręcy.
Czytał ktoś biblię -pewnie tak opisane sa tam sytuacje W PRZENOŚni czyli ,pisze ktoś coś ,żeby drugi mógł sobie to wyobrazić przy czym cała opowieść jest nierealna.To samo tyczy się chi jest to udowodnione naukowo siła pochodzi z nóg przenoszac się na wyższe partie ciała poprzez kręgosłup bark łokieć a następnie do ręki i nadgarstka,chodzi o to że ciało ma być jednością jak powiedział bruce lee-bądz jak woda- spójność.Człowiek jest rozproszony życiem codziennym wykonuje wiele czynności na raz więc trudno mu jest się nauczyć skupiać uwagę na jednej czynności angażując umysł i swoje ciało na tej jednej rzeczy.Nie ma w tym nic magicznego adam małysz pracująz z najlepszymi psychologami miał rok w którym niszczył rekordy skońni po prostu praca mentalna doprowadziła do zespojenia ciała i umysłu jak sam się wypowiadał nie myślę robię to automatycznie.
Kwestia pobierania energii z ziemi ,powietrza są to przenośnie,żeby adept uzmysłowił sobie ,że ćwicząc nie działa w próżni ktoś go nie wrzucił do pudełka gzdie nie ma grawitacji.Zakorzenienie -podstawa nie chodzi w niej,żeby czerpac energię ziemską do tyłka tylko żeby ustawić się jak Bóg przykazał,żeby energia siła przy ruchu wychodziła ze ścięgien niższych partii ciała do wyższych.
CZy należy przyjąc postawę nowy styl tai chi bede se trenował bo to działa wszystkie style wewnętrzne prowadzą do jednego.Trenowano qigong i doszli do wniosku ,że to prowadzi do skutecznej walki-chodzi o koordynację całego ciała i skupieniu na tym umysłu który jest nieskrępowany myślami.
Czy należy zamknąć się w domu i czwiczyć tylko tai chi i dostawać łomot pod blokiem?odpowiedz brzmi nie należy zapisać się na karate,boks,kung-fu,jiuitsu szerszeń zdając sobie sprawe,że te sztuki to kopanina i napiepszanka którą osiągniemy przejściową przewagę nad 99%procentami ludzi bo oni na codzień nie biją w worek i nie dostają po pysku na treningach.Wewnętrzne sztuki walki trenujmy dodatkowo 1-2 razy w tygodniu plus ćwiczmy je codziennie w domu,w końcu sztuki walki to nasza pasja.Jak poćwiczymy 5 lat i nie zauważymy postępów w naszym ,życiu zdrowiu walce to to zarzucimy.Jeszcze jedna uwaga dlaczego masterowie tai chi czy
yiquan nie napierdzielają misiów w klatce jeżeli ktoś sobie nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie to ma 12 lat.
ja mam pytanie może nie na temat ale chciałbym żebyście mi wyjaśnili pewną rzecz. Mianowicie co daje trenowanie takich "form" (nie wiem jak to nazwać więc się nie unosić jak przekręciłem coś 
) i jakie to ma przełożenie w walce?
twórczość forumowa z dnia na dzień coraz lepsza
-ElboW-
4rScorpion
wuxia
Yang32
