IV Otwarte Mistrzostwa w WL-Złotoryja 07.11.2009

Wachta ja wiem że zawody były ok i jestem za takimi zawodami ale na określonych zasadach. Ty jak i zawodnicy z twojego klubu oraz inni nie powinni startować. Możesz mieć kłopoty przecież tam startowali zawodnicy także startujący w innych federacjach.

Nie naskarżysz na nas

Żartuję, ale co tam i tak było super. Warto było wystartować.

I dla takich słów Wuchta warto robic takie imprezy "Warto było wystartowac". Niezapominajmy ze to byly zawody typowo amatorskie dla zwykłych ludzi, którzy nigdzie nie startuja, nie wyciskają. Znam wielu z nich ktorzy pracuja, cwicza sobie i raz w roku wlasnie w zlotoryi sobie startuja. Co do zasad to mamy od samego poczatku te same zasady - zminimalizowane do minimum, dzięki temu zawody sa atrakcyjne, wyniki sa wyższe i każdy kto u nas startuje robi to z własnej nieprzymuszonej woli i godzi się na takie zasady jakie mamy. A fakt, że mamy taką frekwencje świadczy tylko o tym że takie zawody są potrzebne. Wiem, że zawsze znajdą się tacy którzy tylko by krytykowali i wyszukiwali słabe punkty. Najczęściej są to osoby które niestartowały. A może skoro tak łatwo przychodzi krytyka to warto by było samemu coś zorganizowac i zmierzyc się z tym wszystkim co się krytykuje. My jako organizatorzy nie mamy zamiaru ani zgłaszac do kalendarza naszej imprezy, nie mamy tez zamiaru zmieniac formuły rozgrywania naszych zawodów, Mamy zamiar dalej dobrze się bawic - A Wy Sami Zdecydujcie :)

Jestem za niedzielą od rana,wypoczęty po całym tygodniu pracy.Akceptuję regulamin organizatora,niech tak zostanie,najważniejsze zadowolenie startujących.
De gusta non est disputandum.

tylko, że niektórzy muszą dojechać i to 4godziny.

Nie wspomnę o powrocie kolejne 4 godziny.

Dacie radę,jesteście mocną drużyną,nie na takiej trasie byliście.

i co z tego?

Pomyśl czasami o innych a nie tylko o sobie.

Raz jest bliżej,raz dalej,trzeb

Wachta nie ma obawy.

jaki bezsens !! skąd wiadomo że ktoś jest z innej federacji? przecież ja sam osobiści nie wykupowałem żadnej licencji , żadnych dokumentów nie podpisywałem a startuje w zawodach rangi pp i mp , wystartuje w zawodach z awpc lub innych i co ?? nic :)

u pana Pawlika na zawodach startowało kilku polskich mistrzów awpc , wielu sędziów którzy startują , sędziują a nawet działają w związku biorą też udział w imprezach awpc i co ?? nic ....

zawodnicy kadry starują gdzie chcą ( i dobrze ze tak robią ) i nikt im nic nie robi .


a wszyscy w około grzmią o karach sankcjach i konsekwencjach wiec jeśli ktoś ze związku wziął by się za to zrobił by to już dawno....... a to jakiś pic na wodę.

A to dla tego że ts i wl to wrzód na pupie związku który chlubi się tylko i wyłącznie kulturystyką .