Mistrzostwa Świata,Doha,Katar 2009

PS Czasem nawet krytykę można okazać z szacunkiem i klasą.

Numer 122 i Dimitrov robia na mnei najwieksze wrazenie.
Zwlaszcza ten numer 122 , chociaz pozy tylem troche odstaja od reszty,ale przod fenomenalny !

Polski sedzia wywolal Mabrouka w piewrszym porownaniu i to byla tragedia!!!!
Gdyby wywolal Kolodzieja on by wszedl do finalu.Byla lekka afera dlaczego go wywolal to padla odpowiedz,ze to 10 krotny MS.
To nie ma nic wspolnego.Nie mogl zrobic pozy triceps bokiem.Zobaczcie na filmie.Open powienien wygrac # 122.
Ogolnie najslabsze MS na jakich bylem.Tylko waga do 100kg NIE SAMOWICIE WYROWNANA.Powyzej 100kg najslabsza w histori.

W kulturystyce, czy się komuś podoba czy nie na sukces pracuje się latami, trzeba mieć wyrobione i znane nazwisko. Nie ma co się dziwić, że dziesięciokrotny mistrz świata, zwłaszcza w nowej kategorii wagowej będzie wzięty jako pierwszy do porównań. Zresztą może się mylę, ale Mabrouk to najbardziej utytułowany amatorski zawodnik na świecie. Też nie jestem zwolennikiem tak zdeformowanej sylwetki, ale są w niej również plusy, twardość, rozmiar, unaczynienie. Liczy się ogólna końcowa suma słabych i dobrych stron danego zawodnika i co by nie mówić u niego przeważają dobre. Kołodziejczyk to zupełnie inny rodzaj sylwetki, ale ma jeszcze dużo pracy nad sobą jeżeli chce wygrywać.

Kolodziejczyk nie bedzie wygrywal na MS a Mabrouk nie powinien wystepowac.Twardosc?
O czym Ty mowisz???
Stoje na zdjeciu za nim.Wszystkie fotki ,ktore ogladacie sam robilem.Galareta i flaki-nic wiecej.Po zawodach odbylo sie zebranie temu poswiecone ,zeby wyeliminowac w przyszlosci takie sytuacje.
Zawody byly u Arabow i arabskich sedziow bylo duzo.
Zobacz ilu bylo arabskich sedziow.
Chcesz cos wiedzeiec o sedziowaniu???
Zobacz final gdzie byl Blaziak.Tylko on wziety do kontroli.
Waga ciezka -Bulgar i Niemiec.
Waga do 100kg-Europa lub Azja.Zaden Arab nie poszedl do kontroli-znawco.
W Baku bedzie chyba innaczej bo zawody finansuje panstwo i nie szejkowie,ktorzy dostaja siano z ministerstwa za zdobytye medale.

Jezdze troche po zawodach i slucham co mowia zedziowie,zawodnicy i ludzie ,ktorzy nie siedza przed monitorem i oceniaja ale sa na kazdych zawodach.

Jakiś nabuzowany jesteś. Oczywiście moja ocena to tylko zdjęcia i filmy z tych zawodów i oczywiście mogę się mylić bo nikt nie ma monopolu na wiedzę. Wyraziłem swoją opinię ot co. Nie każdy musi mieć taką jak ty. Zresztą Animal stoisz na zdjęciu za Mabroukiem i wyraz twojej twarzy jest nieco inny niż obrzydzenie. Zaryzykowałbym nawet coś zbliżonego do podziwu. Swoją wypowiedzią nie zamierzałem cię w żaden sposób krytykować ani obrażać, więc po co wchodzisz na tą ścieżkę? Interesuję się tym sportem 20 lat, śledzę zawody i kariery zawodników. Serio zaryzykuję stwierdzenie, że coś wiem. Więc argumentacją, że mam się zgadzać z twoją opinią nic nie zdziałasz. Przykro mi. Co do innych "wpadek" sędziowskich się nie wypowiadałem, więc nie wiem po co nimi argumentujesz. Mówisz tak jakby były to pierwsze kontrowersyjne mistrzostwa. Ani pierwsze ani ostatnie wiemy to. Zawsze będą pieniądze, sponsorzy, itd. I bardzo chętnie powymieniam się z tobą na forum opiniami, ale nie na takim poziomie jak zaprezentowałeś powyżej.
Pozdrawiam.

Podziw jak stoje za nim??
Smiech.Musialem zrobic takie foto,zeby pokazac takim jak Ty jako przyklad WYNATURZENIA.
Koncze temat .Nie znma sie na tym.

Mimo dojrzałego wieku nie rozumiesz sensu zwykłej wypowiedzi, doszukujesz się czegoś czego w niej nie zawarłem, a inne rzeczy sam dodajesz. Widzisz sens? Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem. Spór jest niepotrzebny. A jak nie rozumiesz, że dziesięciokrotny mistrz świata zapracował na to żeby ze względu na nazwisko być branym do porównań to: "TACY JAK TY NIC NIE ROZUMIEJĄ".

ja wtrącę swoje trzy grosze i wedle mojego przekonania to że jest 10 krotnym mistrzem świata, co jest imponujące i nikt mu tego nie odbiera, lecz oceniać zawodnika powinno się poprzez formę jaką prezentuje danego dnia, nieważne czy ma tych tytułów 10, 5 czy w ogóle, a przeglądając fotki z tych zawodów i filmiki, widać że Mabrouk nie potrafił przybrać niektórych poz, np mięśnie brzucha i ud.

To były mistrzostwa świata w kulturystyce, nie w znanych nazwiskach. Oglądasz zawody od 20 lat i nadal nie zrozumiałeś na czym one polegają? Obserwuje zawody od 2 lat i to wystarczyło mi, by dojść do prostego wniosku, że kulturystyczne zawody polegają na ocenie sylwetki przez sędziów. Kryteria, ich dobór oraz odpowiednią wagę dla każdych z nich można dobierać w miarę dowolnie, zmieniają się one wraz z lokalizacją zawodów, składem sędziowskim i obowiązującymi trendami. Jednak wszystkie te czynniki są związane z SYLWETKĄ zawodnika. W żaden sposób nazwisko, czy tytuły nie są elementami sylwetki zawodnika, stąd użycie ich do oceny sylwetki jest nadużyciem. Jeśli uważasz, że to zjawisko jest korzystne - OK, masz do tego prawo. Zwracam jednak uwagę na fakt, że w takim wypadku trzeba by było przedefiniować zawody na "mistrzostwa świata w kulturystyce i znanych nazwiskach".

Co do wyrażania swojej opinii "z szacunkiem" - gdyby Arnold zechciał powrócić na scenę i wyszedłby w takiej formie w jakiej jest teraz, na dodatek bez slipów i wysmarowany gównem nie powiedziałbyś, że jest wysmarowany gównem? Nie, ty byś go pochwalił twierdząc, że użycie łajna jako brązera nadało jego sylwetcę ciekawego, dzikiego charakteru.

Zmieniony przez - uojciec w dniu 2009-11-08 20:14:22