Ignorante juris nocet
...
Napisał(a)
głównie starszych cyfrą i kaprali (często za przyzwoleniem tych wyżej)
...
Napisał(a)
ciekawy jestem czy jakieś próby zaskarżenia przez tych nowych odniosły skutek ale znając polską rzeczywistość gdzie ręka ręke myje to nie ,dobrze ,że się od wojska wywinąłem kiedy był pobór
...
Napisał(a)
Fala to przeszłość w wojsku.Po 1993 roku zrobiło się tam domowe przedszkole i pełno młodych pod.pier.dalało nawet za byle co,a przewrażliwieni prokuratorzy wojskowi robili sprawy na siłę,trochę osób miało z tego tytułu duże problemy.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Nie wiem, czy pamiętacie, ale swego czasu - coś z rok temu - krążyło po internecie nagranie przemowy bodaj dowódcy kompanii do żołnierzy. Między innymi chodziło tam o kilku starszych rocznikiem, którzy poszli do młodszego rocznica celem reaktywowania "fali". Tenże dowódca ich ochrzanił, ale powiedział m. in. coś takiego "było już kilku takich, hura-bura, i co, i namierzyli ich w kiblu i się skończyło". Być może więc żołnierze młodszego rocznika zaczęli podejmować też innego typu walkę z "falą", niż tylko doniesienia.
EDIT:
Znalazłem, jest na wrzucie:
http://w963.wrzuta.pl/film/1abGCSFPFnB/apel_wojskowy_bez_cenzury_-_wojsko_zawodowe_sluzba_zasadn
Zmieniony przez - Ncro w dniu 2009-11-04 10:06:30
EDIT:
Znalazłem, jest na wrzucie:
http://w963.wrzuta.pl/film/1abGCSFPFnB/apel_wojskowy_bez_cenzury_-_wojsko_zawodowe_sluzba_zasadn
Zmieniony przez - Ncro w dniu 2009-11-04 10:06:30
...
Napisał(a)
Tatuaże mi spływają jak czytam takie bzdury.
System falowy na dobrą sprawe zmarł śmiercią naturalną przy skróceniu służby zasadniczej z 24 miesięcy.Wszystkie przypadki tzw"fali" po roku 1993 to zwykły bandytyzm i patologia nie mająca nic wspólnego z falą taką jaka była w latach 70 czy 80tych.A przy wprowadzeniu poborów co 3-4 miesiące kompletnie zabiło to zjawisko.Mały słowniczek pojęć "falowych":
-DDC -dni do cywila podstawowy mierni czasu w wojsku
-Jezioro łabędzie- 222DDC
-Święto lasu-111DDC
-Mało - poniżej 150DDC
-Cieno -poniżej 50DDC
-Wicek-żołnierz po przycince,przysługuje mu nie robienie rejonów trzymanie jednej łapy w kielni
-dziadek- żołnierz po obcince,przysługuje mu wyznaczanie na rejony ,nie wychodzenie na zaprawy,obie łapy w kielni i "noszenie pasa na wysokości ku.tasa"
-przycinka -przycinanie ogona kot staje się wickiem
-obcinka- obcinanie ogona wicek staje się dziadkiem
-glejt-dokument stwierdzający obcinke
-falomierz- centymetr od którego odcina się cyferki od 150 do 1
-cienizna -sznurek wystający z beretu z supełkami (każdy supełek to jeden żołd)
Kolory falowe (na szelkach lub chustach)
wiosna- żółto-zielone
lato-niebiesko-żółte
jesień-żółto-czerwone
zima -niebiesko-białe
Jestem w armii od 2002 i nie widziałem ani nie słyszałem o fali,wszystkie przypadki naruszenia stosunków międzyludzkich wynikają ze zwykłego bandytyzmu lub sadyzmu które ktoś usiłował na siłę pod fale podciągnąć nie mając za bardzo pojęcia co i jak.
System falowy na dobrą sprawe zmarł śmiercią naturalną przy skróceniu służby zasadniczej z 24 miesięcy.Wszystkie przypadki tzw"fali" po roku 1993 to zwykły bandytyzm i patologia nie mająca nic wspólnego z falą taką jaka była w latach 70 czy 80tych.A przy wprowadzeniu poborów co 3-4 miesiące kompletnie zabiło to zjawisko.Mały słowniczek pojęć "falowych":
-DDC -dni do cywila podstawowy mierni czasu w wojsku
-Jezioro łabędzie- 222DDC
-Święto lasu-111DDC
-Mało - poniżej 150DDC
-Cieno -poniżej 50DDC
-Wicek-żołnierz po przycince,przysługuje mu nie robienie rejonów trzymanie jednej łapy w kielni
-dziadek- żołnierz po obcince,przysługuje mu wyznaczanie na rejony ,nie wychodzenie na zaprawy,obie łapy w kielni i "noszenie pasa na wysokości ku.tasa"
-przycinka -przycinanie ogona kot staje się wickiem
-obcinka- obcinanie ogona wicek staje się dziadkiem
-glejt-dokument stwierdzający obcinke
-falomierz- centymetr od którego odcina się cyferki od 150 do 1
-cienizna -sznurek wystający z beretu z supełkami (każdy supełek to jeden żołd)
Kolory falowe (na szelkach lub chustach)
wiosna- żółto-zielone
lato-niebiesko-żółte
jesień-żółto-czerwone
zima -niebiesko-białe
Jestem w armii od 2002 i nie widziałem ani nie słyszałem o fali,wszystkie przypadki naruszenia stosunków międzyludzkich wynikają ze zwykłego bandytyzmu lub sadyzmu które ktoś usiłował na siłę pod fale podciągnąć nie mając za bardzo pojęcia co i jak.
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
...
Napisał(a)
fala kiedys byla a z tego co slyszalem, to skonczylo sie kilka lat temu... kolega byl w 6 ? w gliwicach i opowiadal, ze jak przyszla fala z innej kompani a u nich jeden pobor (1ksz), to musili praru przydusic i bylo po fali :)
ja pamietam fale z 98* po przesniesieniu z zajacowa do 16bpd. to w ramach ich smiesznej fali (fala ktora byla w zajacowie, a ta w desancie, to dwie rozne rzeczy musialem nosic zelony beret przez caly tydzien, tak aby kazdy wiedzial zkad jestem a, ze bylem z drugiego konca polski, z miasta ktorego nie lubili w 16, to bylem wyjatkowym okazem (2 ludzi na 600).. najciekawsza roznica, to wybijanie taca o stol przy wchodzeniu na roze cyfry, po 3 uderzeniach, taca byla cala pogieta i fala nie zawsze to bylo ponizanie ludzi, pomagalo w wyrabianiu charakteru, oczywiscie jak bym spotkal wiekszosc starych w cywilu to bym im na***.l i to ostro !!
ja pamietam fale z 98* po przesniesieniu z zajacowa do 16bpd. to w ramach ich smiesznej fali (fala ktora byla w zajacowie, a ta w desancie, to dwie rozne rzeczy musialem nosic zelony beret przez caly tydzien, tak aby kazdy wiedzial zkad jestem a, ze bylem z drugiego konca polski, z miasta ktorego nie lubili w 16, to bylem wyjatkowym okazem (2 ludzi na 600).. najciekawsza roznica, to wybijanie taca o stol przy wchodzeniu na roze cyfry, po 3 uderzeniach, taca byla cala pogieta i fala nie zawsze to bylo ponizanie ludzi, pomagalo w wyrabianiu charakteru, oczywiscie jak bym spotkal wiekszosc starych w cywilu to bym im na***.l i to ostro !!
...
Napisał(a)
Na temat tego co przeżyłem jako młody w 56 KS mógłbym napisać książkę ze wspomnieniami.W armii byłem w latach 1991-1993 więc na falę jeszcze się załapałem,choć nam "dziadki" mówili,że mamy luz,wcześniej podobno było dużo gorzej.Ale dla mnie to była lekka rzeźnia.Jak będę emerytem i będę miał więcej czasu może wspomnienia napiszę
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Ja byłem w 18bdsz i zielone berety na kszkach nosili tylko ci co nie skakali .
A i na koniec przy posiłkach :"za śniadanie dziękujemy jutro w domu lepsze zjemy"
"za te kasze za te zupę za to wszystko ch..j wam w du.pe"
"nigdy więcej już kolacji w tej ch..jowej restauracji"
PS. Z 3BZ przyszedłeś?
Zmieniony przez - żeleś w dniu 2009-11-06 12:49:18
A i na koniec przy posiłkach :"za śniadanie dziękujemy jutro w domu lepsze zjemy"
"za te kasze za te zupę za to wszystko ch..j wam w du.pe"
"nigdy więcej już kolacji w tej ch..jowej restauracji"
PS. Z 3BZ przyszedłeś?
Zmieniony przez - żeleś w dniu 2009-11-06 12:49:18
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat
...
Napisał(a)
nie, bylem w przeciwlotniczej-stalowe berety, a fala tam byla konkretna, zreszta pewnie tak jak wszedzie, to zalezalo od kadry, typu jednostki oraz tego czy byly pieniadze na szkolenia
takie falowe skur.wiale rzeczy to.. amba fatima, jest i nima, oraz
wlewanie do butow wody, tak aby se postaly z nia cala noc-ksztaltowanie chatakteru
Zmieniony przez - wymyslony w dniu 2009-11-06 22:42:14
takie falowe skur.wiale rzeczy to.. amba fatima, jest i nima, oraz
wlewanie do butow wody, tak aby se postaly z nia cala noc-ksztaltowanie chatakteru
Zmieniony przez - wymyslony w dniu 2009-11-06 22:42:14
Polecane artykuły