Emocje podczas rywalizacji sportowej nie powinny byc przenoszone na ogólne relacje poza sportowe.
Ale w praktyce wiadomo bywa inaczej-może rzeczywiście jakoś siebie nie trawią z powodów także nie zwiazanych ze sportem a z charakterem.
Do tego jeszcze chodzi o kasę-a to murowany aspekt wiekszości konfliktów.
Choć tak obserwujac ich działalność Phila i Kaia-to sobie w drogę nie wchodzą:Phil pojawia się najcześciej tylko na Olympii a Kai działa cały rok(moze tak chce pokazać,że byłby bardziej zauważalnym i medialnym
Mr Olympia? ).
Jedno mogę napisać(już parę razy pisałem) wyobrażenie jakie miałem o Greenie patrząc na zdjęcia,filmy,wypowiedzi i to co sie o nim pisze były dość negatywne.
Ale obserwujac Kaia na konferencji prasowej,wśród zawodników i w porównaniu z nimi-okazał sie na ten czas zupełnie innym człowiekiem a jego sylwetka też wygląda na zywo zupełnie inaczej i dużo na plus w porównaniu ze zdjęciami.
Nie było też żadnego problemu zrobić z nim zdjęcia a nawet wywiad(niestety mój angielski jest w mowie poza zrozumieniem dla Kaia..:) )
Kto chciałby także spotkać Kaia-jest okazja na Amatorskiej Mr Olympia w Pradze-bez problemu zrobicie sobie z nim zdjecia,autografy,porozmawiacie -jeszt bardzo otwarty i robi wrażenie sympatycznego gościa.....
Zupełnie innego niz z tych filozoficznych i pretensjonalnych wypowiedzi w niektórych filmach...